Wczoraj w warszawskiej prokuraturze Kajetan P. złożył obszerne wyjaśnienia w związku z brutalnym morderstwem 30-letniej kobiety. 27-latek twierdzi, że zbrodni dokonał "z potrzeby samodoskonalenia". Okazało się, że Katarzyna J. była przypadkową ofiarą, telefon do niej morderca znalazł na stronie internetowej.
Kajetan P. wyznał, że po planowanej ucieczce z Europy, chciał żyć na pustyni. Zapytany przez śledczych, czy żałuje swojego czynu, odpowiedział: Nie, nie żałuję:
Zabójstwo nie sprawiało mu przyjemności - mówi prokurator. Nie było jego celem zadawanie bólu, to było dość szybko. Czuł przymus, mówi, że sam moment zabicia nie stanowił przyjemności. Nie żałuje, realizował plan samodoskonalenia.
Zobacz też: Prokuratura o Kajetanie P.: "Na wolności może popełnić ponowne przestępstwo przeciwko życiu!"
Źródło: TVN24/xnews