Michał Wiśniewski ostatnimi czasy wyraźnie odbił się od dna i znów święci triumfy zawodowo i prywatnie. Jeszcze kilka lat temu czerwonowłosy lider Ich Troje ogłosił bankructwo i znalazł się w trudnej sytuacji, jednak dziś radzi sobie coraz lepiej. Koncerty, jurorowanie w "Twoja twarz brzmi znajomo" i zainteresowanie mediów wyraźnie mu pomogły, a po nagraniach w domu czeka na niego ukochana żona Pola.
Niestety nie jest tajemnicą, że Michał Wiśniewski ma za sobą dość mroczną przeszłość. Bankructwo poprzedziły bowiem lata wystawnego trybu życia, przez które, jak sam przyznał, przehulał 35 milionów złotych. Ciągnie się też za nim sprawa wielomilionowej pożyczki, którą niegdyś zaciągnął w SKOK-u Wołomin. Teraz wspomniana sprawa wraca na tapet, a lider Ich Troje może wkrótce ponieść przykre konsekwencje swoich decyzji.
Niepokojące wieści przynosi nowa publikacja "Super Expressu", który twierdzi, że warszawska prokuratura planuje postawić Wiśniewskiemu zarzuty. Chodzi o niemal trzymilionową pożyczkę ze SKOK-u, której Michał nie spłacał. Co więcej, miał też złożyć nierzetelny wniosek i znacząco zawyżyć swoje dochody, wprowadzając kredytodawców w błąd.
W sprawę zamieszana jest jedna z jego byłych żon. Michał Wiśniewski musi stawić się na przesłuchaniu, które odbędzie się lada dzień - obwieszcza tabloid.
Perypetie Michała ze SKOK-iem Wołomin to znana sprawa i sięga ona jeszcze 2006 roku. Jak dowiadujemy się z lektury dziennika, 27 września prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Wiśniewskiemu zarzutów. Przesłuchanie w sprawie ma się odbyć w połowie października. Sprawa dotyczy kredytu wynoszącego 2,8 miliona złotych.
Według stanu na koniec września Michał wciąż miał do spłacenia 2,5 miliona wraz z odsetkami, więc całkiem sporo. Co więcej, prokuratura ma zastrzeżenia nie tylko do Michała, lecz także do jego byłej małżonki. Mowa o Annie W., ówczesnej ukochanej gwiazdora, która miała złożyć nierzetelne dokumenty jako jego poręczyciel.
Co z tego wyniknie? Przekonamy się już wkrótce. Warto jednak wspomnieć, że Michał miał już w przeszłości kłopoty z prawem. W latach 90. otrzymał wyrok roku i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu za oszustwa finansowe, którymi miał narazić na straty łódzki oddział TVP. W 2006 roku otrzymał też zarzut działania na szkodę spółki Reim Music Factory Polska, gdzie zasiadał w zarządzie.
Co ciekawe, nie tylko czerwonowłosy wokalista i jego była ukochana imieniem Anna mieli problemy ze SKOK-iem Wołomin. Pod koniec 2019 roku podobny kłopot miała inna eksżona Michała, Dominika.
Myślicie, że będzie miał kłopoty?
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki? Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!