Małgorzata Rozenek i Radek Majdan cieszą się niesłabnącą sympatią internautów, którzy z radością przyjęli pojawienie się na świecie długo wyczekiwanego potomka Majdanów - Henryka.
Zobacz: Dumni jak pawie Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan świętują pierwszy miesiąc Henryczka (FOTO)
Wydawać by się mogło, że w natłoku obowiązków związanych z opieką nad synem oraz zawodowych zobowiązań, Gosia nie znajdzie czasu dla fanów, ale nic bardziej mylnego. Celebrytka dzielnie postuje zdjęcia na Instagramie i nie zapomina dzielić się szczegółami z rodzinnego życia.
W ostatnim wpisie Rozenek pochwaliła się zakupem nowego wózka dla małego Henia. Okazuje się, że pierwszy, który wybierała właśnie świeżo upieczona mama, nie do końca przypadł Radkowi do gustu. Były bramkarz postanowił więc kupić synowi drugi, bardziej "sportowy" egzemplarz.
Wózek nr 2. Ten wybierał mój mąż. Ma do niego jeszcze fotelik samochodowy i nosidło. Twierdzi, że to sportowy model, w przeciwieństwie do mojego białego wózka - oznajmiła Gosia. I coś w tym jest: to bardzo lekki i zwinny wózek. Do prowadzenia dosłownie jedną ręką. Łatwy do składania i intuicyjny w obsłudze. To co najbardziej podoba się Radziowi to chyba jego nazwa - rebelious. Fajnie mieć wybór.
Patrząc na listę niebywałych zalet wymienionych przez Gosię, trudno się dziwić, że cena takiego sprzętu sięga aż pięciu tysięcy złotych... Jedna z fanek była jednak zdegustowana faktem, że Majdanowie potrzebują dwóch wózków.
Że tak zapytam. Po co komu dwa wózki? - zagadnęła jedna z obserwatorek.
Wprawiona w instagramowych bojach Małgorzata nie dała się jednak zbić z tropu.
Nie wiem, my mamy cztery - odpowiedziała.
Jak Wam się podoba nowy nabytek Henia?