Maja Rutkowski, znana jeszcze do niedawna jako Maja Plich, wmaszerowała z impetem do polskiego show biznesu jako partnerka Krzysztofa Rutkowskiego - kontrowersyjnego detektywa o jeszcze bardziej kontrowersyjnej fryzurze. Wcześniej Maja zdobywała doświadczenie, pracując w branży eventowej, jednak dopiero u boku ukochanego odkryła swoje powołanie do rozwiązywania kryminalnych zagadek.
Gdy Maja Rutkowski nie jest akurat zajęta podążaniem za tropem tajemniczych zgonów, lubi dzielić się z internautami kulisami swego kolorowego życia. W niedzielny wieczór celebrytka zorganizowała na swoim profilu Q&A, w ramach którego wierni fani mogli zadawać jej pytania na wszelkiego rodzaju tematy. Poruszono między innymi kwestie chirurgii plastycznej, macierzyństwa, a także bujnej czupryny rosnącej pod kątem prostym na skalpie jej małżonka.
W wieku 20 lat po pierwszym porodzie zdecydowałam się na korektę biustu - przyznała otwarcie Rutkowski.
Celebrytka zdradziła przy okazji, że swoim zdaniem zbyt wcześnie zaszła w pierwszą ciążę, mając jedynie 18 lat. Dziś, jako 35-letnia kobieta wyraża jednak pełną gotowość do ponownego powiększenia rodziny. Na pytanie, czy planuje kolejne dzieci z Krzysztofem, Maja odpowiedziała stanowczo: "TAK".
Niektórzy fani wzięli sobie za punkt honoru, aby przekonać Maję do pozbycia się kuriozalnej fryzury z głowy Rutkowskiego. Wierna żona celnie zauważyła jednak, że pozbycie się tak charakterystycznej cechy wizerunku byłoby PR-owym strzałem w kolano.
Kojak miał lizaka, Rutkowski fryzurę. Znak rozpoznawczy raczej nie do pomylenia - czytamy na profilu Mai.
Celebrytka po raz kolejny skorzystała z też okazji, aby przestrzec swoich obserwatorów przed poddaniem się zabiegowi usuwania tatuażu w miejscach do tego nieprzystosowanych.
Poparzona duża część pleców oraz wypalona dziura na nadgarstku. Ból i cierpienie niesamowite. Byłam strasznie osłabiona przez 3 tygodnie. Gdyby nie wdrożenie antybiotyków oraz odpowiedniego leczenia, różnie mogłoby się to zakończyć - napisała Maja, dołączając drastyczne zdjęcie pokiereszowanego laserem ciała.
Myślicie, że Maja wybrała już imię dla kolejnego potomka? Przypominamy, że "Krzysztof Rutkowski Junior" jest już zajęte!