Nie da się nie zauważyć, że programy typu reality show są dla wielu furtką do kariery. Nie inaczej sytuacja wygląda w przypadku uczestników programów, w których single poszukują drugiej połówki, takich jak na przykład Ślub od pierwszego wejrzenia.
Do grona tych, którym po udziale w kontrowersyjnym show udaje się umiejętnie wykorzystywać swoje pięć minut, zaliczyć można przede wszystkim Anitę Szydłowską. Tancerka, która zdecydowała się założyć rodzinę z poznanym w formacie TVN Adrianem Szymaniakiem, prężnie działa w sieci, skupiając się głównie na tematyce macierzyństwa.
Okazuje się, że gwiazda Ślubu od pierwszego wejrzenia, która doczekała się już ponad 200-tysięcznej publiczności na Instagramie, chce teraz pójść o krok dalej. Przedsiębiorcza Szydłowska postanowiła wykorzystać swoją popularność w sieci, zakładając markę odzieżową, czym nie omieszkała oczywiście pochwalić się w sieci:
Jestem bardzo podekscytowana, bo właśnie dziś Bianka kończy miesiąc, a ja chciałabym podzielić się z Wami moim tajnym projektem i kolejnym "dzieckiem" - zaczyna dumna z siebie świeżo upieczona mama i kontynuuje:
Kilka miesięcy temu była tylko biała kartka i chęć stworzenia czegoś, co mogłabym również dać swoim dzieciom. To one były moją inspiracją i motywacją, a dziś chciałabym pokazać Wam moje projekty @atelierbabyfashion - dzieli się nowym przedsięwzięciem aspirująca projektantka.
Zapraszam Was serdecznie na stronę internetową, a tam na pewno dowiecie się więcej o ubrankach tworzonych w 100% handmade, z certyfikowanych, przyjaznych dla dzieci materiałów z ogromną dawką miłości i dbałości o każdy detal. Atelier to krótkie kolekcje, zaledwie kilka sztuk, a to dopiero początek i wraz z Dagmarą, z którą będę tworzyć dla Was @atelierbabyfashion, będziemy cały czas udostępniać nowości, a teraz pracujemy już nad jesienną kolekcją - zachęca ukochana Adriana i kwituje:
Chcę Wam powiedzieć, że podziwiam wszystkie mamy i firmy tworzące dla dzieci, bo sama wiem, ile pracy trzeba w to włożyć!
Myślicie, że biznes Anity wypali?