Ze względu na rozprzestrzeniającą się w zatrważającym tempie pandemię koronawirusa w Polsce obowiązuje stan epidemii. Władze rządzące apelują do obywateli o pozostanie w domach, by wyhamować niosącą ze sobą śmiertelne skutki pandemię. "Domowej kwarantannie" poddają się też celebryci, przy okazji podsuwając swoim fanom różnorakie sposoby na nudę.
Na "izolacji" przebywa też obecnie samozwańczy król TVN-u, Kuba Wojewódzki, który na ten moment nie może "bawić" już gości i widzów swojego show, gdyż emisja jego programu ze względu na pandemię została zawieszona.
Kuba więc grzecznie siedzi w swoim luksusowym apartamencie, pozostając z fanami (?) w stałym kontakcie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wyjątkowo aktywny jest na Instagramie, gdzie niedawno zapowiedział nawet, że planuje wystartować z autorskim programem internetowym 250 metrów kwadratowych Kuby Wojewódzkiego. Czy był to żart? Mamy nadzieję.
W obliczu koronawirusa mnóstwo osób w kraju straciło pracę. Trudna sytuacja dotyczy też gwiazd, w tym przede wszystkim muzyków czy aktorów. Obecnie nie ma bowiem mowy o organizacji koncertów czy przedstawień teatralnych. Jak już wspomnieliśmy, zawieszono także produkcję programów telewizyjnych. Gwiazdy mają jednak ten przywilej, że zawsze mogą pokusić się o współpracę i zareklamować jakiś produkt na Instaramie, tym samym zgarniając całkiem sporę sumy.
Jak się teraz okazuje, nie inaczej stało się to w przypadku Kuby, który stał się twarzą preparatu do wybielania zębów. Z tej okazji na instagramowym profilu pochwalił się zdjęciem, na którym trzymając kijek do robienia selfie, uśmiecha się do aparatu, prezentując poprawną aplikację lampy LED w jamie ustnej.
Nie wszystkim fanom celebryty taka forma promocji przypadła do gustu.
"Dosyć mam tych reklam. A to cudowne kremy, a to boskie napoje no i teraz Pan wyskoczył z wybielaniem zębów", "Każdy orze tak, jak może podczas pandemii...", Nudno już w domu, co?"
Namówił Was do zakupów?