W czasie pandemii koronawirusa w show biznesie utworzył się osobliwy front "koronaceptyczek", a na jego czele niespodziewanie stanęła buńczucznatarget="_blank"> Viola Kołakowska. Matka dzieci równie sceptycznego Tomasza Karolakatarget="_blank"> uważa, że pandemia nie istnieje, co udowodnić mają liczne "filmiki na YouTube", które potem w pocie czoła sama publikuje na swoim instagramowym profilu.
Przypomnijmy: Viola Kołakowska namawia do NIEPRZESTRZEGANIA obostrzeń: "Możecie się wyluzować i ZDJĄĆ MASECZKI!"
Małgorzata Rozenek stanowczo odcina się od koleżanek z branży, które odpływają w morzu teorii spiskowych. Celebrytka unika tematów związanych z fantastyką i nie zagłębia się w przemyślenia ich zwolenników. W rozmowie z Michałem Dziedzicem poprosiła koronascpetyków o rozmowę z lekarzami, którzy opiekują się chorymi na COVID-19.
Celebrytka nie kryła przejęcia obecną sytuacją oraz rosnącą liczbą dobowych zakażeń. Szczególnie że jej rodzice oraz teściowie są w grupie ryzyka. Rozenek dodała, że w trosce o zdrowie najbliższych i własne powinniśmy nosić maseczki, a nie skupiać się na teoriach spiskowych.
Nie jestem osobą, która lubi wypowiadać na temat innych osób. Znam wielu lekarzy pracujących w szpitalu jednoimiennych. Rozmawiam z nimi. Wiem, że sytuacja w Polsce pogarsza się z każdym dniem. Sytuacja bardzo mnie niepokoi, myślę o swoich rodzicach i teściach. Tak mała rzecz, jak noszenie maseczek, naprawdę nie jest to straszną niedogodnością. Może to nasz wszystkich uchronić. Nie szukajmy teorii spiskowych!