Trwa ładowanie...
Przejdź na

Przejęta Malinowska czeka na zbłąkanego wędrowca: "Czy faktycznie byśmy kogoś wpuścili?"

16
Podziel się:

"Pamiętam to do dzisiaj, kiedy byłam małym dzieckiem, i wpuściliśmy kogoś do domu".

Karolina Malinowska do świąt podchodzi z ogromnym przejęciem. Modelka przygotowania do Bożego Narodzenia zaczyna już we wrześniu... Celebrytka przyrządzając kolację, zawsze stawia dodatkowe nakrycie dla zbłąkanego wędrowca bądź zaprasza kogoś, kto w tym momencie szczególnie potrzebuje wsparcia. Malinowska deklaruje, że w wigilijny wieczór bez wahania przyjęłaby pod swój dach nieznajomego.

Modelka podkreśla, że dla niej puste miejsce przy stole to jedna z najważniejszych wigilijnych tradycji. Przy okazji opowiedziała, jak w dzieciństwie podczas wigilijnej kolacji pojawił się nieznajomy.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(16)
WYRÓŻNIONE
gość
6 lat temu
wiadomo,że nie! To taka gadka szmatka! Wpuścisz obcego to nie wiadomo czy sam nie wyjdziesz > nogami do przodu!
gość
6 lat temu
Ta wpuscic takiego to poderznie ci gardlo i cie okradnie
Monia
6 lat temu
Ladnie powiedziala. Warto zaprosic np. samotna starsza osobe, pelno ich.
gość
6 lat temu
Czekaj dziewczyno !!! Może jakich chłoptyś przyjdzie do męża .
gość
6 lat temu
Nie!!! ,ale maz wyniosl osobom bezdomnym na lawke przed blokiem jedzenie.Po lecie zostaly tacki,plistakowe sztucce,kubeczki wiec bylo w czym podac.W dzisiejszych czasach pomyslowosc oszustow nie zna granic,wiec moze i mogliby chciec wejsc do domu na wigilijnego wedrowca"".
NAJNOWSZE KOMENTARZE (16)
gość
6 lat temu
Nigdy nikt taki nie przyszedł. Ale co roku zapraszamy znane nie obce samotne osoby
Ania z Czesto...
6 lat temu
wpuścili? chyba zaprosili masakra wpuscic to mozna psa
gość
6 lat temu
Najbardziej nie przyjemna twarz. Niech Avon zaprosi.
gość
6 lat temu
Nie" jak" pojawił się lecz kiedy pojawił się.
gość
6 lat temu
Piękna
gość
6 lat temu
Właśnie się dowiedziałam, że tradycja dodatkowego nakrycia przy świątecznym stole, nie jest dla zblakanego wędrowca ale to pamięć o naszych bliskich , którzy odeszli. . . . . I ta wersja bardziej mi się podoba. Szczerze, nie wposcilabym nieznajomego do domu, a już na pewno nie z Syrii.
gość
6 lat temu
to bezinteresowanie ale zycie ma nam oddac..malina odplynelas
gość
6 lat temu
Hiszpanowi mozna wszystko wmowic.
gość
6 lat temu
I am ltonser. I need help. What can i do it?
gość
6 lat temu
Czekaj dziewczyno !!! Może jakich chłoptyś przyjdzie do męża .
gość
6 lat temu
Nie!!! ,ale maz wyniosl osobom bezdomnym na lawke przed blokiem jedzenie.Po lecie zostaly tacki,plistakowe sztucce,kubeczki wiec bylo w czym podac.W dzisiejszych czasach pomyslowosc oszustow nie zna granic,wiec moze i mogliby chciec wejsc do domu na wigilijnego wedrowca"".
gość
6 lat temu
Wpusc cygana,lewacka raszplo.
Monia
6 lat temu
Ladnie powiedziala. Warto zaprosic np. samotna starsza osobe, pelno ich.
gość
6 lat temu
wiadomo,że nie! To taka gadka szmatka! Wpuścisz obcego to nie wiadomo czy sam nie wyjdziesz > nogami do przodu!