Karolina Malinowska do świąt podchodzi z ogromnym przejęciem. Modelka przygotowania do Bożego Narodzenia zaczyna już we wrześniu... Celebrytka przyrządzając kolację, zawsze stawia dodatkowe nakrycie dla zbłąkanego wędrowca bądź zaprasza kogoś, kto w tym momencie szczególnie potrzebuje wsparcia. Malinowska deklaruje, że w wigilijny wieczór bez wahania przyjęłaby pod swój dach nieznajomego.
Modelka podkreśla, że dla niej puste miejsce przy stole to jedna z najważniejszych wigilijnych tradycji. Przy okazji opowiedziała, jak w dzieciństwie podczas wigilijnej kolacji pojawił się nieznajomy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.