Sprawa śmierci Gabby Petito odbiła się w mediach szerokim echem. Niestety, na początku października potwierdziły się najgorsze obawy jej najbliższych, bowiem FBI poinformowało, że znalezione w Parku Narodowym Grand Teton w Wyoming zwłoki faktycznie należą do blogerki. Przekazano także, że 22-latka zmarła w wyniku uduszenia.
Owiany tajemnicą wciąż pozostaje jednak udział w śmierci Gabby jej narzeczonego. Choć sam Brian Laundry od dobrych kilku tygodni pozostaje nieuchwytny, policja zdążyła już przeszukać jego dom, a nawet nazwać go "miejscem zbrodni".
Bardzo możliwe, że niebawem nastąpi przełom w sprawie niewątpliwie odgrywającego w śmierci youtuberki kluczową rolę Laundriego. Przydatnym tropem może okazać się wideo, na którym być może go uchwycono. TMZ opublikowało nagranie, które nadesłał tabloidowi mieszkaniec Dunnellon na Florydzie z prywatnego monitoringu znajdującego się na jego posesji. Właściciel położonego około trzech godzin na północ od rodzinnego miasta Briana terenu dopatrzył się na nagraniu mężczyzny bardzo podobnego do narzeczonego zamordowanej Gabby.
Widzimy na nim, jak rzeczywiście przypominający Laundriego osobnik płci męskiej porusza się na rozklekotanym rowerze. Wyposażony w plecak mężczyzna choć stara się jechać szybko, w związku z grząskim gruntem i wiezionym na plecach dobytkiem, ma z tym pewne problemy.
Wideo znalazło się już w rękach FBI, które zamierza mu się wnikliwie przyjrzeć.
Dlaczego Pudelek nie pisze o niektórych celebrytach i czy "ktoś" nam tego zabrania? Posłuchaj w najnowszym Pudelek Podcast!