Przemysław Saleta i Ewa Pacuła 25 lat temu doczekali się narodzin córki, Nicole. Niestety życie nie okazało się łaskawe dla dziewczynki i gdy miała 13 lat wyszło na jaw, że jej nerki nie funkcjonują prawdiłowo. Nicole przechodziła już dwa przeszczepy, a jednym z dawców był właśnie jej ojciec. Niestety, organizm dziewczyny dwukrotnie odrzucił nowy organ, przez co musi przechodzić regularne dializy.
Historia walki Nicole Salety o powrót do zdrowia od lat wzbudza spore zainteresowanie mediów. Choć jeszcze niedawno wydawało się, że choroba zbliżyła do siebie ojca i córkę, to rzeczywistość okazała się nieco inna.
Nicole oraz jej matka, Ewa Pacuła, udzieliły właśnie wspólnego wywiadu dla magazynu Viva, w którym opowiedziały o relacji dziewczyny z ojcem. W trakcie rozmowy dziennikarka postanowiła zapytać Nicole o to, czy przeszczep i późniejszy powrót do zdrowia faktycznie wpłynęły pozytywnie na jej relacje z ojcem. Odpowiedź może się dla niektórych okazać sporym zaskoczeniem.
Na chwilę. Później jakoś tak się rozjechało... Rzadko się widywaliśmy, gdy tata mieszkał w Tajlandii. Czasem dzwonię do niego, proponuję spotkania, ale on jest zabieganym człowiekiem - stwierdziła smutno Nicole.
Jednocześnie córka Przemka Salety przyznała, że sama nie wie, dlaczego właściwie doszło do pogorszenia ich relacji. Nie wie tego także jej matka.
To nie jest wybór Nicole. Na szczęście mamy siebie - skwitowała Ewa Pacuła.
Wsparciem w trudnych chwilach okazała się dla niej matka, z którą dogaduje się dużo lepiej. To właśnie Pacuła przed laty miała być dawcą nerki dla Nicole, jednak stało się inaczej.
Czternaście lat temu to ja miałam być pierwszym dawcą nerki dla córki. Ale trzy dni przed planowaną operacją u Niki pojawiła się zaćma i przeszczep się nie odbył. Po półtora roku badań, szukania przyczyn, kiedy okazało się, że można działać, tata Nicole, Przemek, zdecydował, że to on będzie dawcą, a moja nerka zostanie na później, bo jestem młodsza. Niestety, nerka od taty wytrzymała tylko pięć lat - powiedziała Pacuła.
Przypomnijmy, że dziś Nicole Saleta kolejny raz jest na liście oczekujących i musi być codziennie dializowana. Niestety nie jest jasne, jak długo będzie musiała czekać na kolejny przeszczep.
Spodziewaliście się, że Nicole praktycznie nie ma kontaktu ze znanym ojcem?