Joanna Przetakiewicz ma w życiu dużo szczęścia. Dzięki związkowi z Janem Kulczykiem stała się sławna i została idolką wszystkich celebrytek szukających bogatych mężów. Od kilku lat promuje się też jako projektantka mody. Fankami La Manii są między innymi Hania Lis i Maja Sablewska, które zachwycają się projektami Joanny. Ona sama lubi podkreślać swoją przynależność do świata mody, chwaląc się przyjaźnią z Karlem Lagerfeldem i wizytami na światowych tygodniach mody:
Przetakiewicz uważa, że kobiet, które kupują jej sukienki, nie powinno nazywać się klientkami, tylko "dziewczynami La Manii":
Pierwsze klientki to były moje przyjaciółki. Nie nazywam klientek klientkami, ale dziewczynami i kobietami la Manii. To genialne! - zachwyca się. Słowo klientka jest PRL- owskie.
Źródło: 20 m Łukasza/x-news