Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|
aktualizacja

Przyjaciel Jana Nowickiego był z nim do końca: "Reanimacja trwała ponad godzinę. To było straszne"

69
Podziel się:

Jan Nowicki zmarł nagle w nocy z 6 na 7 grudnia. Jego żona zadzwoniła nie tylko na pogotowie, lecz także do przyjaciela aktora, który wkrótce zjawił się w ich domu. Widok, który zastał, zapamięta na długo.

Przyjaciel Jana Nowickiego był z nim do końca: "Reanimacja trwała ponad godzinę. To było straszne"
Jan Nowicki nie żyje. Jego przyjaciel był obecny podczas reanimacji (AKPA)

Śmierć Jana Nowickiego była szokiem dla publiki oraz jego rodziny. Aktor nagle odszedł w nocy z 6 na 7 grudnia, a jego życie do końca próbowali uratować wezwani na miejsce medycy. Niestety reanimacja nie przyniosła oczekiwanego efektu. Niedługo po odejściu Nowickiego spekulowano, że prawdopodobną przyczyną mógł być zawał serca.

Jan Nowicki nie żyje. Do końca trwali przy nim żona i przyjaciel

Jak informował "Super Express", Jan Nowicki miał nagle źle się poczuć i osunąć na ziemię, a jego żona Anna natychmiast wezwała pogotowie. Okazuje się, że oprócz medyków wezwała na miejsce także jego przyjaciela Zdzisława Zasadę, wiceprezesa OSP w Kowalu. Za życia był blisko z Janem, dlatego małżonka poinformowała go jak najszybciej o tym, co się stało.

Sam Zasada w rozmowie z tym samym medium wspomina to, co zobaczył po przyjeździe. Jak twierdzi, reanimacja trwała długo, bo aż ponad godzinę. Trwał jednak u boku żony Nowickiego aż do rana.

Wiele w życiu widziałem, ale to było straszne. Reanimacja trwała ponad godzinę. Niestety, nie udało się go uratować - mówi i bez wahania stwierdza: Byliśmy przyjaciółmi. To zobowiązuje do tego, żebym był wsparciem dla jego rodziny.

Przyjaciel opisuje ostatnie chwile w życiu Jana Nowickiego. "W nocy zadzwonił telefon"

Jednocześnie mężczyzna ujawnił, jak wyglądał ten smutny dzień z jego perspektywy. Po wiadomości od Anny zjawił się najszybciej, jak tylko mógł.

W nocy zadzwonił telefon. To była żona Jana. Powiedziała do mnie "Jak możesz, to przyjedź, bo Janek chyba umarł. Pogotowie jedzie. Janek nie daje żadnych oznak życia". Jak przyjechałem, to było już pogotowie. Reanimacja trwała chyba godzinę, może nawet więcej, ale nic to nie dało - mówi przyjaciel Nowickiego w rozmowie z tabloidem.

Zasada przekazał, że pożegnanie aktora miało miejsce w czwartek i został już spopielony. Bliscy spełnili też jego ostatnią wolę.

Jan w ostatnich latach dużo mówił o śmierci. Powtarzał, że jak ma umierać, to szybko, najlepiej we własnym domu. I jego życzenie się spełniło. Powiedział także, że chce zostać spopielony w mundurze. I tak też się stało. Został ubrany w mundur strażacki. Jan zawsze przyjeżdżał na wszystkie strażackie imprezy - wspomina i ujawnia, co rodzina włożyła do trumny aktora: Paczkę papierosów i różaniec, bo Jan był człowiekiem wierzącym.

Warto wspomnieć, że 13 grudnia Nowicki miał przejść drugą operację serca, co było reakcją na zdiagnozowaną przez lekarzy miażdżycę. Niestety jej nie doczekał.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(69)
WYRÓŻNIONE
gala
2 lata temu
,,Przyjacielu'' ???? po co opowiadasz takie rzeczy? KASA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Monika
2 lata temu
Pudelek: portal paretingowo-pogrzebowy. Jak nie "pokazała ciążowy brzuszek", to "tak wyglada dziś grob Krzysztofa Krawczyka". Serio uważacie, że ludzie właśnie o tym chcą czytać?
Karla
2 lata temu
I po co takie takie rzeczy opowiadać na forum. Rodzina milczy to trzeba uszanować. Pan chciał chyba zabłysnąć.
Aqwa
2 lata temu
I po co o tym pisać?
Real
2 lata temu
Świetny aktor dostał świetne życie i świetną szybką śmierć. Po co reanimować 83-latka??? Żeby wegetował i wykańczał się w łóżku miesiącami lub latami w pieluchach i cierpieniu? Ludzie co z Wami jest w tym XXI wieku ??
NAJNOWSZE KOMENTARZE (69)
ana
2 lata temu
uszanujcie wolę rodziny nie chcą szumu wokół zmarłego i chwała im za to , to ludzie z klasą ,a nie tak jak było w przypadku innego znanego celebryty cyrk , zgorszenie i pośmiewisko
Gloria
2 lata temu
Zmarłby na stole operacyjnym. Serce by nie wytrzymało narkozy i zabiegu.
Gosc
2 lata temu
Standardowa procedura,musza godzinę reanimować
Lola
2 lata temu
Żył jak chciał . Pani Potocka nie mogla zmusić go do zmiany stylu życia . Szkoda bardzo lubiłam pana Jana . świetny aktor ale przede wszystkim wspaniały dobry człowiek . Wybitnie inteligentny i zdolny . Szkoda ale lubił życie i używki .
Marta
2 lata temu
Jak można opowiadać takie rzeczy. Ludzie to był starszy Pan który jak sam powiedział jest przygotowany na wszystko ma swoje lata i wie co się z tym wiaze. A tu takie wywody. I po co ?
Bzdury
2 lata temu
Ale głupota!!! Wstyd. Kiedy mój dziadek upadł na ziemię i umieral- skrzep mu się oderwał, nie trwało to długo, przerażona babcia zawołała pielęgniarkę mieszkająca obok. Żeby go ratowala zanim przyjedzie pogotowie. Pielęgniarka powiedziała tylko do babci by była cicho, wzięła go za rękę i była spokojna, bo on po prostu odchodzi i niech ma przy tym spokoj. Dziadek miał 87 lat i można powiedzieć że dobra śmierć. Po co i w imię czego go było skazywać na mękę później? Na pampersy i inne rzeczy?
ona
2 lata temu
Gdzie intymnosc??? wszystko na sprzedaz, wszystko zostalo opowiedziane,p.Jan Nowicki zyl swoim zyciem,nie "wystepowal w Pudelku" nie bylby z tego zadowolony.
Pan Nowicki
2 lata temu
nie wyglądał w tym roku tak jak na zamieszczonych zdjęciach , to nieaktualne fotki. W rzeczywistości chodził z trudem o lasce, bardzo przytył, ledwo mówił,nosił siwą brodę i miał postarzałą twarz i trudno było rozpoznać w niej, tak dobrze wszystkim znane rysy. On chyba czuł, że śmierć jest już blisko, dlatego wszystko zawczasu przygotował na swoje odejście. Szkoda, że dużo palił i lubił wypić, bo żył niekomfortowo i skrócił sobie życie.
!!!!!!!!!!!!!...
2 lata temu
Szczęściarz, wymknął się lekarzom i zramolałej starości.
wwwwwww
2 lata temu
nie do uratowania bo przyjal szpryce
Brrrr
2 lata temu
Zawsze mnie zadziwia ze ktoś próbuje takich starszych ludzi reanimować i nie dadzą spokojnie odejść. Po co łamać zebra i meczyc jeszcze stare ciało ?
Kasia
2 lata temu
Jak dlugo jeszcze beda te ukrainske baret na pudlu. ?? ??? Chyba juz dosyc oddajemy
amen
2 lata temu
Jeśli ktoś jest wierzący to nie modli się do różańca, sztucznych bożków (o czym napisane w Biblii) ale do Żyweg Boga (przypominam, że zmartwychwstał)..
Iza
2 lata temu
«PrzyjCiel» co wszystko wypapla-tragedia !!!!
...
Następna strona