Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|

Przyjaciele Kate Middleton są wściekli i mówią o kulisach wydania przez nią oświadczenia: "To smutne, bo musiała to zrobić"

110
Podziel się:

Księżna Kate po kilkumiesięcznej nieobecności poinformowała poddanych, że zmaga się z chorobą nowotworową. Jej znajomi są zaniepokojeni, tym co się działo wokół żony księcia Williama. To dlatego musiała wydać oświadczenie.

Przyjaciele Kate Middleton są wściekli i mówią o kulisach wydania przez nią oświadczenia: "To smutne, bo musiała to zrobić"
Księżna Kate czuła się ZOBOWIĄZANA do wydania oświadczenia. Osoba z kręgu przyjaciół ujawnia, co czuła (Getty Images)

Księżna Kate jako jedna z najbardziej lubianych członkiń rodziny królewskiej nie może narzekać na zainteresowanie mediów. Nic więc dziwnego, że jej nagłe zniknięcie wywołało masę spekulacji, które sięgały absurdalnych teorii spiskowych.

Żona księcia Williama po usłyszeniu diagnozy raka musiała sobie poukładać życie prywatne i w odpowiedni sposób poinformować dzieci o chorobie. Dopiero wtedy zdecydowała się opublikować w mediach społecznościowych oświadczenie. Przyjaciele ujawniają, jak się czuła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mosty między księciem Harrym i jego rodziną są już spalone?

Księżna Kate desperacko czuła potrzebę wydania oświadczenia

Osoba z otoczenia księżnej Kate przekazała The Sunday Times, że żona Williama w ostatnim czasie szczególnie otrzymywała sporo wiadomości i komentarzy, które całkowicie mijały się z prawdą. Aby chronić najważniejsze dla niej osoby, musiała wydać oświadczenie w tak prywatnej sprawie, jaką jest choroba.

Przesłanie Catherine było bardzo szczere. Czy to nie smutne, że musi dzielić się szczegółami choroby z powodu plotek, które narosły wokół jej osoby? Mam wrażenie, że cały świat plotkuje na jej temat i jest wiele nieprawdziwych rzeczy wokół tego wszystkiego. To było niemal desperackie, musiała to zrobić - powiedział jeden z przyjaciół księżnej The Sunday Times.

Z kolei inny znajomy synowej króla Karola III przekazał, że księżna czuła się zobowiązana do poinformowania poddanych o tym, co się dzieje w jej życiu.

Czuła, że musi to zrobić ze względu na to, kim jest. Wie, że jest osobą publiczną i ponosi większą odpowiedzialność od innych. Chce także być w stanie kontynuować tak aktywną i normalną rutynę, jak to tylko możliwe - dodała inna osoba z otoczenia Kate.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(110)
WYRÓŻNIONE
Prawda
8 miesięcy temu
Ludzie to jednak skończone hieny. Po tych wszystkich pseudo teoriach, nagle wszyscy tacy smutni i prawią kazania. Trzeba było milczeć, jeśli się nie zna sprawy. Ogarnijcie się i zajmijcie sobą. Dajcie kobiecie spokój, już się napisaliście wystarczająco. To nie ma nic wspólnego z wami, nigdy nie miało.
Jolka
8 miesięcy temu
Nie wiem jak taka machina jak dwór królewski mogła dopuści do takiego skandalu. Strasznie mi szkoda Kate ale rozegrali to wszystko beznadziejnie, mogli wydać oświadczenie jak w przypadku Karola od razu na początku a nie kombinować to by się kobita nie musiała tłumaczyć. Szkoda mi w tym wszystkim tez jej dzieci bo już na tyle duże że rozumieją co się dziej i oby te głupie komentarze docierały do nich w jak najmniejszym stopniu. Choroba na pewno jest poważna bo inaczej nie mówili by o tym wcale. Ale ukrywanie tego, wstawianie jakiś podrabianych zdjęć i ukrywanie się było bardzo złym rozwiązaniem.
Beata
8 miesięcy temu
Cieszę sie że następny weekend ma być sloneczny. Plecak już wyciągnęłam, butki górskie, kije ... doczekać sie nie mogę. Karkonosze przede mną, zahaczę o Fatrę. Ruszam już w czwartek po pracy i wracam we wtorek. Będzie cudnie. A Wasze plany?
Dani
8 miesięcy temu
Tak musiała bo robotę ma taką a nie inną więc sorry, nie było wyjścia. Obywatele płacą za jej pałace i diamenty i za funkcje reprezentacyjną więc trzeba było ludziom wytłumaczyć nieobecność. Nie ona jedna jest zdewastowana bo ma raka, nie ta jedna rodzina się z tym mierzy
Maggie
8 miesięcy temu
Nie jest to smutne, dobrze, że powiedziała prawdę. Nie jest Kasią z biedronki, to przyszła królowa. Szerzyła wiedzę na temat chorób psychicznych, wspierała ludzi chorych, starszych. Teraz czas, aby ludzie wspierali ją i to robią. Może to dla niej było trudne, na pewno, ale ma dostęp do najnowocześniejszego leczenia, do najlepszych specjalistów. Nie ma co się użalać nad sobą. Zwykli Polacy czekają 3 miesiące na wizytę u onkologa z kartą dilo. Wiem sama po sobie. Zdrowia dla was!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (110)
Zdecydowana
7 miesięcy temu
Kiedy zachorowałam na raka ( ja miałam 42 lata a mama 64 )przez 2 lata nie mogłam na ten temat rozmawiać , dzieci dowiedziały się od lekarza a mamie nigdy nie powiedziałam - mieszkała sama w odległej miejscowości więc po co miała się denerwować. Zmarła w wieku 82 i nigdy się nie dowiedziała.
pozdrawiam
7 miesięcy temu
Niestety ta pani jest osobą publiczną i z racji tego musi się liczyć z tym że różne grupy społeczeństwa będą mówić o niej i plotkować o jej chorobie. I nie jest to nic dziwnego. Nazywanie tych osób hienami to nadużycie. Taki jest świat i pisanie lub proszenie by uszanować jej prywatność jest nie na miejscu skoro żyją ludzie tacy jak księżna na koszt podatnika. To tak jakby chcieć by lwy na serengeti jadły antylopy gnu widelcami i nożami przy stole.
Narcyza Anna
7 miesięcy temu
Co nas obchodzi jakaś tam "księżna"?! "Księżnej" nie obchodzi los zwykłego człowieka. Do diabła z Windsorami i całą tą kompanią wesołą, żyjącą w niezasłużonym dobrobycie! Na pewno podpisała się pod depopulacja ludzkości.
Juta
7 miesięcy temu
Madre podejscie do zycia chronila dzieci chciala ich przygotowac do tak tragicznej informacji sama musiala sie oswoic z taka wiadomoscia a na samym koncu oswiadczenie dla ludu
weteran
7 miesięcy temu
Niech Angila sięcieszy ,że tam nie ma Tuska JUz dawno Bodnarowcy by zrobili rewizje w pałacach.
Blue
7 miesięcy temu
A mnie jej wcale nie jest szkoda. Wreszcie karma wraca, za to, co pałac B. wyrządził Dianie i Megan.
Wrzos,
7 miesięcy temu
A panuje opinia ze dziennikarze i obywatele W Brytani sa tacy tolerancyjni i tacy taktowni ,A co okazalo sie, Wielkie chamstwo,Bardzo smutne ze niektore nasze media biora z tego przyklad,
To ja
7 miesięcy temu
Z całym szacunkiem dla księżnej, ale karol od razu powiedział o swojej chorobie i obeszło się bez dramy. Kate mogła (powinna?) zrobić podobnie. Ucięłaby dyskusje już na początku. Trudno dziwić się ludziom, że szukali informacji, snuli teorie, skoro kobieta, która była widoczna na codzień niespodziewanie znika.
Gosc
7 miesięcy temu
Jak żyje z podatku poddanych to wypadałoby powiedzieć na co idą pieniadze
Bogini 👑 !
7 miesięcy temu
Cyt. Księżna Kate desperacko czuła potrzebę wydania oświadczenia... Ale błękitna krew, duma jak i arystokratyczne pochodzenie z bezpośrednimi Windsorskimi koneksjami ją od tego powstrzymywały, dlatego zwlekała miesiącami bo była zresztą strasznie zajęta nadrzędną sprawą wagi państwowej czyli jedzeniem herbatniczków i piciem herbatki, więc takową potrzebę odsunęła w kąt ! Aż w końcu po powrocie z urlopu służący Jan (skryba) napisał oświadczenie, czego jeszcze 😤 ...?
Po prostu
7 miesięcy temu
Ojeju jeju! Biedna bo musiała wydać oświadczenie. Ona jest tzw , public figure'. Społeczeństwo jest jej pracodawcą. Więc jeśli nie ma jej w pracy i bierze chorobowe należy to zgłosić pracodawcy, tak samo jak robi pani które pracuje np. w sklepie.
Miracle
7 miesięcy temu
Ona nie żyje od grudnia 2023! Nie wierzcie w wytwory programów Artificial Intelligence. Anglia nie jest obsypana kwieciem w marcu, a ta ławka na ktorej siedzi sztuczna Kejt to dopiero jakiś hit inżynieryjny szczeble zmieniają się za jej plecami. To cienko przerobione nagranie z 2017 r. Kto zabił księżnę Walii? Mąz czy kochanek?
ola
7 miesięcy temu
to jest już nudne jak mesle
Spiskowa
7 miesięcy temu
Oswiece was jak Platon, p0laczki wierzace w cienie na ścianie jaskini: niedawno wypuszczone oświadczenie zostało poddane analizie w programie do wykrywania photoshopa itd i jest w 96% stworzone przez AI. Zobaczcie co to jest program Dall-E- on stworzył zdjęcie Kate z dziecmi. a nowe video? Anglia kwitnie w marcu, księżna siedzi na dziwnej ławce: jej prawej stronie ławka ma trzy szerokie szczeble, po jej lewej ma wiele drobnych szczebelków, pierścionek to jest; to znika, a "rozciagniety" graficznie sweter ma cienie jak nie rozciągnięty z niemal identycznego nagrania z 2017 roku. Twarz jest "rzucona" jak z rzutnika na twarz mówiącej Pippy bo jednak musi byc podklad twarzy podobnego aktora do tej technologii zeby wyszlo naturalnie podczas mowy, ale niespojnosci i tak widac. TANIA ROBOTA W DALLIM! KOMEDIA!
...
Następna strona