Millie Bobby Brown szerszemu gronu dała się poznać za sprawą głównej roli w serialu "Stranger Things". Wcielająca się w postać "Jedenastki" brytyjska aktorka mimo młodego wieku błyskawicznie zyskała grono fanów na całym świecie. Biorąc pod uwagę sukces, jaki udało się jej w tak krótkim czasie osiągnąć, niekiedy trudno uwierzyć, że dopiero na początku tego roku skończyła 18 lat.
Przypominamy: "Fani" Millie Bobby Brown odliczali dni do jej osiemnastki, żeby móc pisać o niej OBLEŚNE, EROTYCZNE komentarze...
Ostatni czas był dla Brown z pewnością bardzo intensywny. Wszystko za sprawą premiery nowego sezonu serialu, którego jest twarzą. Gwiazdka promowała hitową produkcję Netfliksa zarówno w swoich mediach społecznościowych, jak i pojawiając się na branżowych imprezach.
Nic dziwnego, że aktualnie przebywa na wakacjach. Millie zdecydowała się na wypoczynek na Sardynii. Do Włoch nie wybrała się jednak sama - urlop spędza u boku ukochanego, Jake'a Bongioviego, z którym zdarzało się jej parokrotnie pokazywać na ściankach.
Z wykonanych przez paparazzi zdjęć wynika, że wakacyjny czas upływa zakochanym na beztroskim korzystaniu z pięknej pogody. Aktorka i o dwa lata od niej starszy syn słynnego muzyka rockowego, jak na hollywoodzką elitę przystało, ładują baterie na pokładzie luksusowego jachtu. Najnowsze fotografie przedstawiają więc przyodzianą w bikini w kropki i czapkę z daszkiem Brown oraz jej chłopaka podczas chwytania promieni włoskiego słońca. Relaksując się na łodzi, para nie szczędziła sobie czułości.
Zobaczcie. Słodki z nich duet?