Choć najbardziej dochodowy w historii polskiego internetu projekt o nazwie Ekipa Friza dobiegł ostatnio końca, przyszłość jego członków zdaje się być względnie zabezpieczona. W ciągu ostatnich kilku lat mieszkający i nagrywający razem przyjaciele zgromadzili bowiem nie tylko milionowe grono fanów, ale i w większości ruszyli z własnymi biznesami.
Najlepiej wiedzie się oczywiście "ojcu" całego przedsięwzięcia, czyli Frizowi oraz jego narzeczonej Wersow. Świadczy o tym chociażby willa, do jakiej zakochani youtuberzy wprowadzili się po opuszczeniu domu ekipy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz zaś udali się wspólnie na zagraniczne wakacje, o których również nie omieszkali poinformować licznych obserwatorów. Tym razem Weronika i Karol zdecydowali się na jedną z greckich wysp. Relacjonowanie wywczasu rozpoczęli wraz z wejściem na teren obiektu, w którym postanowili się zatrzymać.
Karol właśnie wynegocjował jeżdżenie meleksem - słyszymy na opublikowanym przez Weronikę Sowę nagraniu, na którym są wiezieni przez pracownika hotelu do apartamentu.
Następnie 25-latka pokazuje, jak jej ukochany rzeczywiście wsiada za kierownicę małego samochodu z napędem elektrycznym i zdradza, że jest jeszcze zapłakana, bowiem w samolocie oglądała "mega wzruszający film".
W dalszej części Instastories youtuberzy pokazują swoje wakacyjne gniazdko. Widać, że są miejscem szczerze oczarowani.
Nie no, kozak - zachwyca się Wiśniewski.
Ale czad - dodaje jego ukochana, nagrywając podwórko z prywatnym basenem i widokiem na morze.
Jak na prawdziwą influencerkę przystało, Weronika nie omieszkała także pokazać się w bikini.
Przebrałam się już w strój i zaczynamy opalanie - zakomunikowała pod "boomerangiem", na którym możemy podziwiać jej płaski brzuch.
Karol dla odmiany udostępnił ich wspólne selfie z zapowiedzianego przez narzeczoną opalania oraz pokazał, jak prezentuje się obiekt, oznaczając jego instagramowy profil. Stąd wiemy więc, że para wypoczywa w pięciogwiazdkowym hotelu, w którym ceny wahają się od półtora tysiąca złotych do nawet kilkunastu tysięcy złotych za noc.
Zobaczcie wczasy Wersow i Friza. Tacy to pożyją?