We wrześniu cały kraj żył wydarzeniami na południu Polski, gdzie mieszkańcy oraz służby ratunkowe starały się stawiać czoła tragicznym skutkom powodzi. Organizacje prozwierzęce przypominały, że pomocy potrzebują również zwierzęta. Pudelek dołączył do zbiórki RatujemyZwierzaki i to właśnie wspólnie z Wami udało nam się zebrać aż 160 731 zł. Odwiedziliśmy dwie placówki, które do tej pory otrzymały największe wsparcie. Pierwszym przystankiem było Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Świdnicy. Pracownicy placówki opowiedzieli nam, na czym polega proces adopcji zwierząt z ich schroniska, jak wyglądała interwencja w czasie powodzi oraz jakie dary otrzymali od RatujemyZwierzaki. Następnie pojechaliśmy do Nyskiego Pogotowia Opiekuńczo Adopcyjnego Dla Zwierząt Łapa. Prezes placówki oprowadził nas po budynku i pokazał potrzebne rzeczy, które zakupiliśmy dzięki Waszej pomocy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na co zostały przeznaczone pieniądze, które wspólnie zebraliśmy?
Koordynatorka wolontariatu zdradziła, że schronisko w Świdnicy stało się przez chwilę centrum pomocowym dla zwierząt z terenów zalanych. Pracownik placówki podkreśla, że trafiło do nich sześć psów z powodzi i tylko jeden z nich wrócił do domu, gdy sytuacja kryzysowa została opanowana. Adrianna Kaszuba, która jest prezesem Fundacji Mam Pomysł, opowiedziała Pudelkowi o tym, co zostało przekazane im ze zbiórki, w której uczestniczyliście.
Nasza akcja powodziowa tak naprawdę wymknęła się spod kontroli w tamtym momencie w postaci takiej, że objęliśmy tym zasięgiem całe województwo. (...) My sami zmagaliśmy się z ulewnymi deszczami i ta zrzutka miała na celu wyremontowanie dachów kojców. (...) Dzięki ludziom dobrej woli udało nam się sfinansować opiekę weterynaryjną zwierząt, które były ewakuowane czy transportowane z terenów powodzi. (...) Nasze zwierzęta zyskały w gabinecie weterynaryjnym nowy sprzęt. Mamy fantastyczny stół do zabiegów, mamy pompę, dzięki której możemy sprawniej prowadzić płynoterapię, wspaniałej jakości karmę. (...) To wszystko udało nam się zrobić dzięki temu przeogromnemu wsparciu, którego skala nas zaskoczyła - podkreśla Prezes Fundacji Mam Pomysł.
Poznajcie Fabiana, pieska, który mieszka w "Łapie"
Fabian to psiak, który trafił do nas z powodzi, a dokładniej, podczas powodzi był uwięziony w remontowanym domu i zauważyli go ludzie, że stał na balkonie. My tam byliśmy z interwencją raz, drugi raz, ale niestety nie udało nam się go odebrać. Odebrała go policja i przywiozła do nas. Nie było tam do niego dostępu, bo woda była bardzo wysoko, a on siedział na balkonie. (...) - mówi Pudelkowi Joanna Oleksy, Wiceprezes Nyskiego Pogotowia Opiekuńczo-Adopcyjnego Łapa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do placówki w Nysie trafiło sporo zwierząt, które ucierpiały w powodzi. Okazuje się, że "Łapa" nie tylko opiekuje się psami i kotami:
Trafiło do nas około 50 zwierząt. Przede wszystkim były to zwierzęta domowe, czyli psy, koty, nawet rybki. (...) Były to również zwierzęta gospodarskie między innymi z naszego nyskiego mini zoo, jak i również zwierzęta, które przypłynęły z wodą, tak jak np., nasza świnka Amfibia, która z nurtem rzeki przypłynęła do miejscowości Bodzanów, czyli najbardziej zniszczonej miejscowości w regionie. (...) Zdarzały się też takie sytuacje, że właściciele nie informowali nikogo, że zwierzak został w domu i zgłaszali to do nas sąsiedzi i wtedy wyruszaliśmy na akcję odbierania takich zwierząt - wyznaje Krzysztof Bidziński, Prezes Nyskiego Pogotowia Opiekuńczo-Adopcyjnego Łapa
Co ze zbiórki ratujemyzwierzaki.pl trafiło do placówki w Nysie?
Dzięki pomocy naszych czytelników pogotowie "Łapa" zostało wyposażone w sporą ilość potrzebnego sprzętu, kojców i karmy.
Nie spodziewaliśmy się, że akurat do nas też trafi pewna pula pieniędzy. (...) Poprosiliśmy o kontener biurowy, który na tamten moment służył do przechowywania zwierząt, które trafiały do nas. (...) Następnie otrzymaliśmy od nich klatki kennelowe, przepływowe lampy UV. (...) Są też kojce, które zakupili dla naszych psiaków. (...) Otrzymaliśmy również inkubatory dla najmniejszych zwierzaczków. (...)
To wszystko udało się zakupić dzięki Waszej pomocy! W imieniu Nyskiego Pogotowia Opiekuńczo-Adopcyjnego Łapa i Schroniska Dla Bezdomnych Zwierząt w Świdnicy dziękujemy. Pudelkowicze, jesteście wielcy.
Zobaczcie cały materiał.