Decyzje nowego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza dla wielu są mocno kontrowersyjne. Niedawno głośno było o sprawie tzw. apelu smoleńskiego, który, zdaniem ministra, powinien być odczytany podczas obchodów zbliżającej się rocznicy Powstania Warszawskiego. Macierewicz skapitulował dopiero, gdy list w tej sprawie napisała Marta Kaczyńska.
Przypomnijmy: Nie będzie apelu smoleńskiego w rocznicę Powstania Warszawskiego! Pomysł skrytykowała Marta Kaczyńska...
Działań Macierewicza nie ocenia dobrze także jego poprzednik, Bogdan Klich. W rozmowie z nami stwierdził, że chociaż nowy minister "nie jest kosmitą", jego decyzje szkodzą wojsku:
Nie uważam ministra Macierewicza za kosmitę, ale według mnie swoimi działaniami szkodzi polskiej obronności - wyjaśnił Klich. Przejęcie dokumentacji kontrwywiadu wojskowego i wywiezienie jej w nieznanym kierunku było bezprawne. W ten sposób nie może postępować nikt, kto pełni służbę publiczną. W tej chwili minister Macierewicz zmienia zdanie średnio raz na miesiąc. Mam największe zastrzeżenie do tej retoryki, do tego PR-u, bo od czasu przejęcia przez Macierewicza Wojska Polskiego na pewno nie zostało ono w żaden sposób naprawione.
Przypomnijmy, że przyjaciela w osobie Antoniego Macierewicza odnalazła... Doda. Ona chyba jest innego zdania niż Bogdan Klich: Doda o Macierewiczu: "Cenię ludzi, którzy stawiają honor Polski ponad własny"