Ida Nowakowska ma ostatnio szczęście do ciekawych tematów w Pytaniu na Śniadanie. Na przestrzeni zaledwie paru dni mogła doświadczyć wybuchającego w mikrofali jajka, zarapować do tańca Agustinowi Egurroli, a także przeżyć chwile grozy wywołane atakiem psów. Zwieńczeniem jej dziennikarskich dokonań było niedzielne wydanie programu, w którym wraz z ekranowym partnerem Tomaszem Wolnym zabrała się za msze święte organizowane przez nastolatków w popularnej grze komputerowej Roblox.
Przypomnijmy: WPADKA w "Pytaniu na Śniadanie". Program prowadzony przez Idę Nowakowską został przerwany przez ATAK PSÓW
Nagrania z wirtualnych kościołów, w których tle wybrzmiewają śpiewane falsetem religijne teksty, stały się prawdziwym hitem TikToka. Tomasz Wolny obawia się jednak, że młodzież może w ten sposób parodiować wiarę katolicką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy to bardziej chodzi o kwestie parodiowania, obśmiania, czy może jest zupełnie inny walor? - dopytywał zgromadzonych gości dziennikarz.
Na pewno nie robią sobie tego dla beki - pospieszył z odpowiedzią gamer Przemysław Węgrzyn. - Oni się tak bardzo w to wczuwają. Tam nie ma miejsca na śmiech. Ci ludzie się bardzo dobrze wczuwają w to. Starają się odwzorować wszystkie modlitwy, pieśni. Nie mają złych zamiarów.
Nieco inną perspektywę w tej kwestii zaoferował ksiądz Krzysztof Kołtunowicz. Kapłan nawiązał ponoć kontakt z młodzieżą, która jest odpowiedzialna za powstanie wirtualnej parafii. Nazywają się "archidiecezją gnieźnieńską" i mają ponoć dobre zamiary.
Oni mają zadanie ewangelizacyjne. Chcą młodych ludzi przyciągnąć. Mam jednak obawy co do tego, nam chodzi o to, żeby tych młodych ludzi z telefonów wyciągnąć. (…) Tam, żeby być księdzem w tej grze, trzeba przejść dwa miesiące seminarium. (…) Ci ludzie są tam bardzo w to wkręceni. (…) Ja myślę, że jednak eucharystia jest największym skarbem w kościele i trochę ten kontekst mi się gryzie.
Żadnych zastrzeżeń nie zgłosiła również obecna w studiu psycholog Agnieszka Balla.
Ja nie widzę tutaj nic złego. Jeżeli ktoś ma ochotę zagrać, nie narusza to dobra drugiej osoby. (…) Można to traktować jako dydaktykę, element psychoedukacji.
Przypomnijmy: Tymczasem w "Pytaniu na śniadanie" chwile grozy: Idę Nowakowską przeraził WYBUCH JAJKA
Zdecydowanie mniej optymistycznie do mszy w Roblox podeszła Ida Nowakowska. Gospodyni programu wyraziła swoje zmartwienie o to, do czego może prowadzić rozwój tego typu działalności. Najbardziej przestraszyła ją perspektywa tego, że gracze Roblox zaczną podszywać się pod księży i dzieci zaczną im się spowiadać...
W wesołych czasach przyszło nam żyć?