W lipcu Marcelina Zawadzka stała się bohaterką afery z oszustwami podatkowymi i praniem brudnych pieniędzy w tle.
Przypomnijmy: Marcelina Zawadzka oskarżona o OSZUSTWA PODATKOWE! Grozi jej nawet 8 lat więzienia...
Gwiazda TVP miała nadzieję, że skandal nie wpłynie na jej karierę w Pytaniu na Śniadanie, ale niestety stało się inaczej. Na jej miejsce ściągnięto Małgorzatę Opczowską z TVP Info, która nabierała doświadczenia w zawodzie, prowadząc między innymi telegry.
Widzowie śniadaniówki nie przyjęli ciepło nowej prowadzącej. Pojawiły się głosy, że jest "sztywna i sztuczna", a do tego "gada jak nakręcona katarynka".
Nasze źródło donosi, że Małgorzatę chłodno przyjął również jej ekranowy partner, Tomasz Wolny.
Od początku nie wykazywał życzliwości dla nowej prowadzącej i głośno mówił o tym, że nie chce z nią pracować. Z urzędu, jeszcze przed poznaniem jej. Podczas ich pierwszego wspólnego programu zaczął od rozmowy o Marcelinie - powiedział, że ma osobiste sprawy do załatwienia, sugerował, że wróci. Nie zwracał uwagi na Opczowską. Zachowywał się wobec niej lekceważąco i nieprzyjemnie - zdradza nam osoba z produkcji programu.
Ponoć prezenter był zestresowany obecnością nowej koleżanki, która "próbowała go zdominować na antenie." Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, Opczowska od połowy listopada będzie występować w parze z Łukaszem Nowickim, a Wolny z Idą Nowakowską.
Duet z Tomaszem nie sprawdził się i nie przypadł do gustu widzom. Wolny zdecydowanie lepiej czuje się w towarzystwie prezenterek o mniejszym doświadczeniu dziennikarskim - Marceliny lub Idy. Produkcja zdecydowała, że to właśnie Ida będzie z nim występować. Już kilkukrotnie prowadzili program wspólnie - mówi nasz informator.
Wydawca PnŚ wierzy w duet "Opczowska - Nowicki". Nasze źródło zdradza, że para miała już okazję się poznać i ponoć "bardzo przypadła sobie do gustu".
Informator nie ma za to dobrych wieści o Marcelinie.
Jej powrót jest już raczej na pewno niemożliwy - słyszymy.
Szkoda?