Koronawirus to nie bez przyczyny od tygodni temat numer jeden nie tylko w światowych, ale także i w polskich mediach. Wraz ze zwiększającą się liczbą zarażeń z dnia na dzień na sile przybiera też panika związana z pandemią.
Sytuacja nie jest łatwa również dla gwiazd i celebrytów. Podczas gdy ci, którzy zajmują się głównie promowaniem produktów w sieci, nie mają się o co martwić, aktorzy i wokaliści mogą już nieco bardziej ponarzekać. Regularnie odwoływane są premiery filmowe, jak i zaplanowane na najbliższe dni koncerty. Trasę koncertową wstrzymał już między innymi Dawid Podsiadło. Z powodu koronawirusa fani w najbliższym czasie nie zobaczą na scenie także Pezeta, Bedoesa, Ewy Farnej czy Agnieszki Chylińskiej.
Okazuje się, że o bezpieczeństwo swoje i słuchaczy dba również Quebonafide. Raper, który od jakiegoś czasu raczy internautów nowym-starym wizerunkiem, oświadczył, że podjął decyzję o przełożeniu koncertów:
Jak się pewnie domyślacie, wszystkie nasze koncerty zostają przełożone. Natomiast płyta ukaże się niezmiennie, czyli 20 marca - poinformował za pośrednictwem instagramowego profilu zabezpieczony maską z tukanem raper.
Rozważny Kuba zaapelował także do fanów o spokój i dbanie o higienę:
Prosiłbym też serdecznie o brak paniki. Za chwileczkę podamy nowe daty. Wszystko się odbędzie z rozmachem i pompą, tak jak było planowane. A wy spokojnie na tyle na ile możecie, zostańcie w domach, myjcie dłonie i dbajcie o osoby starsze. Pozdrowienia dla was wszystkich i dużo zdrowia - słyszymy na nagraniu.
Słuszna decyzja?