Kuba Grabowski, znany w polskim przemyśle jako Quebonafide, wyrósł przez lata na jednego z najpopularniejszych raperów na scenie muzycznej. Nie boi się przy tym zmieniać wizerunku i wciąż zaskakuje fanów kolejnymi pomysłami na siebie. Niestety wygląda na to, że czeka ich gorzka pigułka do przełknięcia.
We wtorek po południu na koncie Quebonafide na Instagramie pojawiła się wiadomość, którą raper przekazał fanom. Jak czytamy, Grabowski podjął decyzję o ruszeniu w ostatnią trasę koncertową pod obecnym pseudonimem artystycznym. Nie zdradził niestety, czym podyktowana jest jego decyzja ani jakie są jego dalsze plany.
CZEŚĆ! Bardzo dziękuję wszystkim za wyrozumiałość. Bardzo dziękuję wszystkim za cierpliwość! Chciałbym trochę wytłumaczyć się, z jakiego powodu tak długo czekaliśmy z ogłoszeniem konkretów dotyczących trasy. (...) Decyzja, którą podjąłem, wymagała ode mnie chwili czasu. Dopieszczenia wszystkich szczegółów. A przede wszystkim utwierdzenia się w przekonaniu, że jest ona słuszna i przemyślana. Bardzo często w moim muzycznym (i nie tylko) życiu zdarzało mi się zmieniać zdanie, a właściwie weryfikować je z dnia na dzień. Co za tym idzie, myślę, że bardzo często w oczach ludzi wychodziłem na osobę nieodpowiedzialną i niezdecydowaną. Uwierzcie mi jednak, że zawsze kiedy wiązało się to z tak poważnymi decyzjami jak ta, którą za chwilę opiszę. Brałem pod uwagę wszystkie zobowiązania związane z tym i miałem być konsekwentny. Podjąłem decyzję, że trasa koncertowa, którą zagram w przyszłym roku będzie OSTATNIĄ trasą koncertową, jaką zagram jako QUEBONAFIDE - ogłosił.
W tajemniczym liście Quebo zaprasza też fanów na ostatnie koncerty, podczas których, jak sam to określił, będą mieli okazję pożegnać się z "postacią, która towarzyszyła im przez lata".
Nie chciałbym, żebyście odczytali to jako jakąś intrygę lub kolejną GRĘ z mojej strony. Oczywiście zamierzam was jeszcze chwilę wodzić za nos, ale ta konkretna sytuacja absolutnie tego nie dotyczy. Nie zostaje mi więc nic innego, niż zaprosić wszystkich państwa na pożegnalne koncerty postaci, która towarzyszyła wam i wy jej przez ostatnie kilka lat. Nie chcę się rozpisywać, jak spektakularne wydarzenie to będzie, bo to nie ma sensu. Po prostu przyjdziecie i zobaczycie. Mam nadzieję. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wyrozumiałość. QUEBONAFIDE - zakończył odezwę do fanów.
Żałujecie?
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki? Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!