Sytuacja społeczności LGBT w Polsce od dawna jest przedmiotem medialnej dyskusji. Trudno się dziwić - niedawna kampania wyborcza wręcz przepełniona była kontrowersyjnymi i otwarcie uderzającymi w przedstawicieli mniejszości wypowiedziami polityków. Kilka dni temu, tuż po zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy na prezydenta, warszawska policja brutalnie spacyfikowała protest aktywistów LGBT i aresztowała kilkudziesięciu z nich.
Ostatnie wydarzenia w Warszawie odbiły się szerokim echem w mediach nie tylko w kraju, lecz również poza jego granicami. Sprawa manifestacji była także głośno komentowana przez przedstawicieli rodzimego showbiznesowego podwórka - swoje poparcie dla społeczności LGBT publicznie wyrazili m.in. Michał Szpak, Martyna Wojciechowska, Małgorzata Rozenek czy Krzysztof Gonciarz.
Do dyskusji o jawnej dyskryminacji mniejszości seksualnych przez rząd dołączył właśnie Radosław Majdan. W czwartek mąż jednej z najpopularniejszych polskich celebrytek zgodził się wziąć udział w programie Tak jest na antenie TVN24, gdzie wraz z Robertem Korzeniowskim zaapelowali do sportowców, aby otwarcie opowiedzieli się przeciwko opresji mniejszości.
Poruszyliśmy dzisiaj ważne tematy - napisał Radosław na Instagramie. - Uważam, że są sytuacje w naszym życiu, kiedy nie wypada stać z boku i się przyglądać.
Jak można było się spodziewać, post piłkarza wywołał skrajne emocje wśród internautów. Jedni poparli jego misję, chwaląc za jego zaangażowanie w słusznej sprawie, inni zaś skrytykowali Majdana za "uleganie panującej modzie" i "odwracanie uwagi od prawdziwych problemów".
Zaraz otworzę lodówkę i będę widział tęczową flagę. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność - napisał jeden z fanów.
Na odpowiedź 48-latka nie trzeba było długo czekać.
Tu nie chodzi o tęczową flagę w lodówce, ale o to, żebyśmy nie byli jak kraje totalitarne, komunistyczne, w których homofobia, rasizm, czy brak tolerancji jest czymś normalnym, przynajmniej jeśli chodzi o władzę - odpisał. - Naprawdę chcecie być z nimi kojarzeni i nie widzieć nic złego w biciu i prześladowaniu młodych ludzi, bo mają różową koszulkę albo kolorowe włosy?
Kilkoro internautów doszło do wniosku, że dojrzała postawa Radzia jest efektem małżeństwa z Małgorzatą Rozenek, która - ich zdaniem - ma na sportowca bardzo dobry wpływ.
"Brawo Radziu! Bardzo zmieniłam o tobie zdanie, odkąd jesteś z Małgorzatą. Mądra kobieta, stabilne życie i rodzina, to to, co stoi za sukcesem mężczyzny", "Niesamowita zmiana! Żona może być dumna" - pisali.
Myślicie, że zaangażowanie Radosława Majdana w sprawy społeczne jest faktycznie zasługą Małgosi?