Pandemia koronawirusa wciąż budzi grozę w wielu zakątkach świata. W Polsce co prawda liczba zakażonych nadal rośnie, jednak rząd powoli decyduje się na złagodzenie wprowadzonych obostrzeń. Nie dotyczy to jednak obowiązku zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych, co zdaniem władzy powinno stać się naszym nawykiem na najbliższe kilka miesięcy.
O obowiązku zasłaniania ust i nosa przypominał też prezydent Andrzej Duda, który opublikował nawet na instagramowym profilu zdjęcie swojej żony, która własnoręcznie wykonuje maseczkę. Jak wynikało z opisu fotografii, pierwsza dama rekomenduje konkretny film instruktażowy, dzięki któremu każdy będzie mógł wykonać jednorazową maseczkę w zaciszu swojego domostwa.
Przypomnijmy: Zaradna Agata Duda uczy, jak samodzielnie zrobić maseczkę. Internauci: "Maseczka na pani ustach tak bardzo wymowna"
Co prawda umiejętności pierwszej damy z zakresu robienia origiami niekoniecznie przypadły internautom do gustu, jednak wyraźnie zainspirowały Andrzeja, który pochwalił się we wtorek dość kontrowersyjnym akcesorium. Prezydent pojawił się w Dylewie koło Grójca, gdzie wraz z sadownikami przechadzał się wśród kwitnących drzew. Na jego twarzy oczywiście nie zabrakło maseczki, jednak wzbudziła ona pewne wątpliwości internautów.
Na opublikowanych w sieci zdjęciach widzimy, jak Andrzej Duda uśmiecha się do okolicznej przyrody z maseczką wykonaną z ręcznika papierowego. Użytkownicy Twittera zwrócili też uwagę na to, że całość została spięta zszywkami, a troczki przypominają zwykłe gumki recepturki.
Choć umiejętności manualne prezydenta nie budziły większych wątpliwości, to zdecydowanie więcej mówiło się o tym, że najważniejsza osoba w państwie powinna nieco bardziej zadbać o ochronę przed wirusem w obliczu pandemii. Pod postem opublikowanym przez Kancelarię Prezydenta (i nie tylko tam) posypały się wyjątkowo negatywne komentarze.
"Dlaczego prezydent mlekiem i miodem płynącego kraju ma na sobie papierową maseczkę, która nie chroni przed niczym?", "Rozradowane dziecko w ręczniku papierowym na twarzy", "Jaka maska, taki kraj", "Kampania w oparach pestycydów", "Mam nadzieję, że ten papier ma chociaż trzy warstwy..." - drwili internauci.
Też uważacie, że zbagatelizował sprawę?