Radzimir Dębski zyskał rozgłos dzięki wygranemu konkursowi na remiks piosenki Beyonce. Mimo niesłabnącej popularności stara się trzymać dystans od show biznesu. Niechętnie opowiada o życiu prywatnym i relacji z dziewczyną, modelką Klaudią Wróbel. Nie ma natomiast problemu z publicznym okazywaniem jej uczuć. Zobacz: Radzimir Dębski całuje dziewczynę na ulicy
W najnowszym wywiadzie, wyjątkowo osobistym, nie ukrywa, że chciałby mieć kiedyś rodzinę i dzieci, które - jak zapowiada - pośle do szkoły muzycznej. Ubolewa jednak nad tym, że płaci dużą cenę za swoje sukcesy.
Chciałbym mieć kiedyś dzieci. Oczywiście. Chciałbym też tego nie zepsuć, być na to przygotowany. Pewnie męczyłbym, żeby poszły do szkoły muzycznej. Teraz zapie*dalam tak, że nie wiem, jak się nazywam. Nie czuję się obecny w swoim życiu prywatnym tak bardzo, jak bym chciał. Czuję, jakbym wyjechał. Największą ochotę to mam, żeby się położyć, pójść się przejść, najbardziej trywialne rzeczy.
Zobacz też: Ashton Kutcher o Radzimirze Dębskim: "GENIUSZ!"
Źródło: UWAGA! TVN/x-news