W 2018 roku Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasza Komendę od zarzutu zabójstwa 15-letniej Marysi z 1997 roku. Mężczyzna spędził w więzieniu aż 18 lat, bezpowrotnie tracąc przy tym czasy młodości - został bowiem skazany w wieku zaledwie 23 lat.
Za bezpodstawnie spędzone za kratkami lata Komenda domagał się od państwa 18 milinów złotych zadośćuczynienia - milion za każdy rok w zakładzie karnym. Dodatkowo zażądał również 812 tysięcy złotych odszkodowania, które wyliczono na podstawie szacunkowych zarobków, które mógłby zgromadzić, gdyby przebywał na wolności.
W końcu w poniedziałek, po prawie trzech latach od opuszczenia więzienia, zapadł wyrok w sprawie odszkodowania dla Komendy. Ostatecznie Sąd Okręgowy w Opolu postanowił "wynagrodzić" Tomaszowi utracone lata 12-milionowym zadośćuczynieniem i odszkodowaniem w wysokości 811 533 złotych.
Pieniądze to są tylko zera na koncie. Nikt mi nie odda tych 18 lat. [...] Ten, kto jest w stanie oddać mi te 6540 dni, ja mu oddam te pieniądze - mówił w rozmowie z dziennikarzem TVN24 pod gmachem sądu rozemocjonowany wyrokiem Tomek.
Głos w sprawie zabrał także Rafał Collins, który przed kilkoma miesiącami wyciągnął w stronę niesłusznie skazanego pomocną dłoń, oferując mu pracę.
Prawie 13 milionów powodów do szczęścia - pisze za pośrednictwem instagramowego profilu pracodawca Komendy, zaznaczając jednak w dalszej części wpisu:
Pamiętajmy jednak: Po 18 latach Tomek pozostawiony bez podstaw do życia musiał czekać kolejne, prawie 3 na usłyszenie oczywistego wyroku, państwo nie zapewniło mu nawet opieki psychologa, prokuratura ma jeszcze szansę odwołać się od wyroku i wtedy Tomek znowu będzie musiał odwiedzać salę sądową, za błędy wymiaru sprawiedliwości zapłacimy my, czyli podatnicy, ci, co wydali wyrok i skazali niewinnego człowieka na 18 lat więzienia, do dzisiaj nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności, prawdziwi zabójcy pozostają na wolności, jest to sprawa, która wydarzyła się naprawdę, choć nigdy nie powinna, Tomek nigdy nie usłyszał od wymiaru sprawiedliwości słowa "przepraszam" - wymienia Collins.
ŻADNE PIENIĄDZE NIE PRZYWRÓCĄ STRACONYCH LAT. Takich spraw jest więcej... Mimo wszystko bardzo się cieszę i trzymam mocno kciuki za ten początek końca - kwituje Rafał.