Ostatnie tygodnie były dla Rafała Trzaskowskiego niezwykle intensywne. Po zmianie terminu wyborów w ostatniej chwili dołączył do wyścigu o fotel prezydenta i zyskał bardzo wysokie poparcie, mimo że od początku miał pod górkę.
Najpierw dostał jedynie kilka dni na zebranie 100 tysięcy podpisów, a ostatecznie zebrał ich grubo ponad milion. Następnie skutecznie opierał się atakom ze strony politycznych przeciwników i sprawnie omijał zastawiane na niego "pułapki".
Ostatecznie w niedzielnych wyborach kandydat Koalicji Obywatelskiej otrzymał ponad 30 procent głosów, co automatycznie zagwarantowało mu udział w drugiej turze.
W walce o prezydenturę Rafała Trzaskowskiego wspiera jego żona, Małgorzata. Są małżeństwem od 18 lat i mają dwójkę dzieci: 16-letnią Aleksandrę i 11-letniego Stanisława. W swoim spocie wyborczym polityk nazwał żonę "miłością swojego życia".
Trzaskowscy są dobraną parą i, jak sami mówią, mają partnerską relację. Lubią razem spędzać czas. Wykorzystując chwilę wolnego w związku z ciszą wyborczą, w sobotę wybrali się na wycieczkę rowerową do Lasu Kabackiego.
Wzmacniają formę przed drugą turą wyborów?