Echa skandalu z udziałem Sebastiana Fabijańskiego i Rafalali wciąż nie milkną i nic nie wskazuje na to, by temat za chwilę miał odejść w zapomnienie. Po tym jak aktor udzielił Pudelkowi głośnego wywiadu, w którym przyznał się do znajomości z transseksualną celebrytką i zdradzania matki swojego dziecka, na jaw zaczęły wychodzić kolejne szczegóły dotyczące relacji rodziców Bastka. Okazało się m.in., że już jakiś czas temu szafiarka uwikłała się w romans z początkującym raperem, który miał dla niej zostawić poprzednią partnerkę.
Przypominamy: Maffashion TEŻ ZDRADZIŁA Sebastiana Fabijańskiego?! "Rozbiła mój związek i rozbiła swoją rodzinę"
Od początku najlepszego zdania o Julce nie ma Rafalala. Co ciekawe skandalistka aktualnie zachwycona jest postawą "odważnego" i zranionego przez Maff Sebastiana...
W niedawno udzielonym wywiadzie 40-latka w mało ostrożny sposób wypowiedziała się o synu Kuczyńskiej i Fabijańskiego. Jej słowa rozwścieczyły mamę chłopca, która wybuchła za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak się właśnie okazało, nie ograniczyła się jedynie do instagramowej publikacji i wysłała "przyjaciółce" byłego partnera pismo od prawnika. Faktem tym podzieliła się z fanami oczywiście Rafalala, publikując treść dokumentu, z którego wynika, że ma zaprzestać naruszać dobra osobiste influencerki, w tym m.in. przestać kierować groźby w stronę jej syna. Transseksualistka w pierwszej kolejności zwróciła jednak uwagę nie na stanowczą reakcję Julii, a to, jak zaadresowano dokument. Użyto bowiem na nim jej starego, męskiego imienia.
Co ma na celu wypisywanie moich starych danych, które według polskiego prawa przestały istnieć kilka lat temu? Rozumiem, że adwokat działa na zlecenie, ale chyba jest w tym zawodzie jakaś etyka - pisała oburzona, w kolejnych publikacjach uderzając w Maffashion.
Najpierw skandalistka porównała blogerkę do "żony z filmu Truman Show" i wytłumaczyła, że nie groziła Bastkowi, podkreślając, że jej życia prywatnego w ostatnim czasie nie komentowała jedynie ona, a następnie wyrzuciła Kuczyńskiej, że ta... ma na jej punkcie obsesję.
Przestań mnie straszyć, bo od lat masz na moim punkcie obsesję! Nie kupię od ciebie "mococo"! Twój świat jest sztuczny i zawsze jesteś na przegranej pozycji, gdy się zderzasz z kimś autentycznym jak ja.
Myślicie, że Julia jej odpowie?