Mamy dla Was kolejny noworoczny ranking. Tym razem najpopularniejszych i najciekawszych teledysków mijającego roku. 2012 zdominował wprawdzie klip "rapera" z Korei, ale nie on jeden zrobił furorę na całym świecie. Głosujcie na swój ulubiony w komentarzach, podając numer teledysku.
- Carly Ray Jepsen - Call Me Maybe
28-letnia Kanadyjka, która niezwykłą popularność zawdzięcza po części swojemu rodakowi, Justinowi Bieberowi. Wokalista udostępnił piosenkę na swoim profilu, a krótko później stała się ona hitem nie schodzącym z list przebojów.
- PSY - Gangnam Style
Być może nie "najlepszy", ale z pewnością najpopularniejszy. Widział go chyba każdy. Niekwestionowany król mijającego roku, który przekroczył liczbę miliarda (!) wyświetleń na You Tube. Jego sukcesu w Stanach nie zepsuło nawet przypomnienie, że kilka lat temu nawoływał do "zabijania pierdolonych Jankesów".
- Justin Bieber - As long as you love me
Teledysk, jak twierdzi sam Justin, "inspirowany Michaelem Jacksonem". Gratka dla "antyfanów" Biebera - można go tam zobaczyć pobitego.
- Nicki Minaj - Starships
Najpopularniejszy teledysk 30-letniej piosenkarki w 2012 roku. Kolorowy, pełen skąpo ubranych kobiet i komputerowego retuszu.
- Adele - Skyfall
Chociaż ciężarna Adele nie miała czasu na kręcenie teledysku do Skyfall i składa się on ze scen z filmu, odniósł tak ogromny sukces, że trudno go nie umieścić w tym zestawieniu.
- No Doubt - Settle Down.
Na nową płytę fani zespołu czekali 11 lat. No Doubt powrócił z teledyskiem Settle Down i chyba nie zawiódł swoich wielbicieli.
- Katy Perry - Wide Awake
Piękny, baśniowy wideoklip świeżo rozwiedzionej piosenkarki.
- Rihanna - Where have you been
Jeden z wielu zeszłorocznych teledysków Rihanny, uważany za najlepszy. Zgadzacie się z tym?
- Coldplay feat. Rihanna - Princess of China
Teledysk, który wywołał sporo kontrowersji - został okrzyknięty "rasistowskim", jednocześnie zyskując dużą popularność.