We wtorek doszło do wstrząsu w kopalni Rudna w Polkowicach. W katastrofie zginęło ośmiu górników, a sześciu przetransportowano do szpitali. Wyższy Urząd Górniczy i prokuratura przez kilka najbliższych miesięcy będzie badać przebieg i przyczyny katastrofy górniczej w kopalni Rudna. Na miejscu przeprowadzono już wizję lokalną.
Jednym z górników, który przeżył wypadek był Paweł Piwowarski. Mężczyzna opowiedział, co widział i czuł po wybuchu:
Schodziłem do awarii, w pewnym momencie usłyszałem wielki huk i później zaczęło mnie przysypywać. Zacząłem się odpychać nogami, odgrzebałem się spod gruzu. Drogi ucieczki nie było widać.
Źródło:TVN24/x-news