Magda Samborska od pewnego czasu promuje się w sieci jako Rebellook. Blogerka często pojawia się na ściankach i udziela wywiadów mediom, budząc ich coraz większe zainteresowanie. Niedawno tłumaczyła się z powiększenia ust: Magda "Rebellook" Samborska tłumaczy się powiększenia ust: "Znika po pół roku, to nie jest WIELKIE HALO"
Blogerka modowa pojawiła się w tym tygodniu na premierze najnowszej kolekcji torebek Sabriny Pilewicz. Samborska w rozmowie z Pudelkiem wyznała, że może pozwolić sobie na drogie ubrania od projektantów, ponieważ dostaje od nich zniżki. Choć w swojej szafie ma sporą kolekcję markowych kreacji i dodatków, zaznacza, że ceni sobie również ubrania z sieciówek:
Mam zniżki z racji pracy, rabaty, nie wydaję kokosów. Jestem w stanie pozwolić obie na różne rzeczy, bo wiem, że mam zniżki. Cenię sobie rzeczy z sieciówek, bo podążamy wtedy za trendami. Modny gadżet kupisz sobie na niewielkie pieniądze. Mam bardzo dużo rzeczy z sieciówek. Nie sposób kupować sobie non stop coś drogiego. Rzeczy droższe są na lata.
_
_
_
_
_
_
_
_