Trwa ładowanie...
Przejdź na
Maks
Maks
|
aktualizacja

Renata Dancewicz gorzko o seksizmie, którego sama doświadczyła: "Jedyne, co było WARTE UWAGI, to przecudnej urody MOJE CYCKI"

409
Podziel się:

Renata Dancewicz w najnowszym wywiadzie szczegółowo opowiedziała o rozbieranych scenach z początku kariery, a także o seksizmie, którego doświadczyła od wielu dziennikarzy.

Renata Dancewicz gorzko o seksizmie, którego sama doświadczyła: "Jedyne, co było WARTE UWAGI, to przecudnej urody MOJE CYCKI"
Renata Dancewicz o seksizmie, którego doświadczyła:" Jedyne, co było warte uwagi to przecudnej urody moje cycki" (AKPA)

Renata Dancewicz na szklanym ekranie zadebiutowała w latach 90. Szerszej publiczności dała się poznać w serialu Radio Romans, a także dzięki roli Krysi w kultowym filmie Pułkownik Kwiatkowski, gdzie wystąpiła u boku Marka Kondrata. W 2006 roku wystąpiła w Tańcu z Gwiazdami, gdzie ostatecznie zajęła 6. miejsce.

Znana z odważnych scen aktorka od kilku lat stroni jednak od funkcjonowania w polskim show biznesie. Na próżno też szukać gwiazdy w hitowych produkcjach filmowych. Renata Dancewicz od kilku lat trzyma się roli Weroniki Wilk w "Na Wspólnej".

Zobacz także: Najdziwniejsze wypowiedzi celebrytów w 2021roku

Obecnie bardziej niż z nowych ról aktorka znana jest ze swoich poglądów. Gwiazda od lat jest feministką wspierającą społeczność LGBT+. Aktorka otwarcie krytykuje Kościół katolicki, nie ukrywając, że planuje wkrótce dokonać apostazji.

W najnowszym wywiadzie Dancewicz wróciła wspomnieniami do początków kariery, która w dużej mierze była zdominowana przez jej urodę. W latach 90. Dancewicz okrzyknięto symbolem seksu, przez co otrzymywała sporo rozbieranych ról. Okazuje się, że zachwyt nad ciałem aktorki nie do końca podobał się Renacie. W rozmowie z Plejadą gwiazda została zapytana wprost, czy nazywanie jej "symbolem seksu" brzmi dla niej jak komplement, czy jest wręcz odwrotnie.

Myślę, że tylko kretynka cieszyłaby się z tego, że jest odbierana wyłącznie przez pryzmat seksualności. Ja tego w ogóle nie rozumiałam. Tym bardziej że w latach 90. praktycznie wszystkie młode aktorki miały rozbierane sceny w filmach. Nie mam pojęcia, dlaczego padło akurat na mnie i zostałam w ten sposób "wyróżniona" - tłumaczy Dancewicz.

52- letnia aktorka zwróciła uwagę na seksizm, którego doświadczała od samego początku kariery. W latach 90. tematem, o którym rozpisywali się dziennikarze i krytycy były między innymi piersi aktorki...

Pamiętam, że po festiwalu w Gdyni Piotr Gadzinowski napisał w "Nie", że to było wyjątkowo nieudane wydarzenie, które kosztowało podatników ileś milionów złotych, a jedyne, co było warte uwagi, to przecudnej urody cycki Renaty Dancewiczpowiedziała w wywiadzie aktorka.

Nawet przeprowadzająca z nią kilkanaście lat temu wywiad Karolina Korwin-Piotrowska, która dziś jest naczelną przeciwniczką seksistowskiego traktowanie kobiet, zaczęła rozmowę właśnie od krągłości ówczesnej polskiej seksbomby.

Powiedziałam jej wtedy, że w imieniu moich cycków dziękuję za komplementy - mówi Dancewicz.

Aktorka podkreśla, że nie ma nic przeciwko rozbieranym scenom w filmach, jednak z jej obserwacji wynika, że takie momenty wzbudzają w Polakach "niezdrowe emocje".

Uważam, że ludzkie ciało jest niesamowite. Tylko z jakiegoś powodu w naszym kraju rozbierane sceny wzbudzają niezdrowe emocje. Wszyscy się tym jarają i mają od razu lepkie myśli. Na przykład we Francji ludzie zupełnie inaczej podchodzą do seksualności. U nas niemożliwe byłoby nakręcenie takiego filmu jak "Miłość" Gaspara Noe. A przecież nagość jest mniej prowokacyjna niż chociażby bielizna erotyczna. Mam wrażenie, że sceny w "Diabelskiej edukacji", "Pułkowniku Kwiatkowskim" czy "Deborah", w których zagrałam, były w pewien sposób uzasadnione - tłumaczy w wywiadzie Renata.

Dancewicz przyznała także, że na początku aktorskiej kariery miała wątpliwości przed wywołującymi kontrowersje rozbieranymi scenami. Dopiero w rozmowie z mamą usłyszała, że nie ma tym nic złego. Dlatego właśnie zgodziła się przyjąć rolę w Diabelskiej Edukacji.

W 2003 roku zadebiutowała na okładce Playboya. Jako feministka podkreśla, że takie rozbieranie się dla magazynu może być szokujące, ale nie wyklucza się z poglądami i stanowiskami, które wyznaje.

Feminizm nie jest żadnym ograniczeniem. Jego podstawową zasadą jest to, że masz prawo robić, co tylko chcesz, byle byłoby to w zgodzie z tobą. I nikt nie powinien cię z tego tytułu oceniać i mówić ci, że masz być taka albo taka - wyznaje.

Współczujecie aktorce początków kariery?

Zobacz także: Co mają wspólnego „Emily in Paris” i „Gierek” oraz fenomen „światowości” Alicji Bachledy-Curuś
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(409)
WYRÓŻNIONE
Zoya
3 lata temu
Jest świetną aktorką i piękna kobieta,nawet teraz w dojrzałym wieku jest piękna i naturalna. Wiadomo że faceci zawsze się do niej słoniki, tak ci za kamerami, jak i dziennikarzy i ci przed ekranem.
Mnb
3 lata temu
Niczego ciekawego nie dowiaduje się z rozmów z tą Panią, tylko temat cyckow. Niby Pani się żali ale wyczuwam w tym fausz. Gdyby kobiety nie chciały być postrzegane przez pryzmat seksu to nie byłoby dekoltów do pasa, sukienek zakładanych bez bielizny i wywalanie biustow. Na filmy rozbieranie też potrzebna jest zgoda aktorki i jej wyobraźnię, że może być tak postrzegana jeśli zagra w takim filmie. To łatwiejsze i daje szybciej "slawe" niż ambitne role. Jakie zakłamanie, jak ja tym się brzydzę. Co do kościoła to po prostu idzie Pani z duchem mody. Nasza religia niczego złego nie naucza, a przestrzeganie przykazań czyniloby świat piękny. Kochaj bliźniego jak siebie samego...jest coś piekniejszego? A księża i ich życie? No cóż, oni odbiorą należytą zaplatę, bo ich życie powoduje że kościoły pustoszeją, ale pustoszeją z tych letnich, więc i dobrze . Tacy wierni nie są potrzebni kościołowi. Czy nie można odejść w ciszy? Po prostu nie wierzyć, nie chodzić do kościoła nie chrzcić, nie posylac do komunii, i nie brać ślubu? Trzeba ogłosić wszem i wobec ,nawet gdy to czy Pani wierzy czy nie zwykly Kowalski ma gdzieś ? Jaki ma to cel? Proszę odejść w ciszy, tylko przedtem zastanowić się czy nie wróci Pani niebawem, wszak mloda już Pani nie jest, a czas szybko leci.
erpe
3 lata temu
Renatko, gdyby nie ładne cycki, nikt by o Tobie nie słyszał, bo talentu za wiele nie masz.
Szczery
3 lata temu
Przeciętna aktorka, zwykła kobieta, za to ciało miała bardzo sexy. My faceci zapamietamy ją jako sexowną kobietę bo tylko to miała panadprzecietne. Czemu ma żal, o przedmiotowe traktowanie jezeli jedynymi jej atutami były biust i aparycja? Zaistniała tylko dzięki piersiom, a nie talentowi czy osobowości.
Czas minął.
3 lata temu
Sama się dałaś zrobić, a teraz wyjesz? Kobieto, skończ. Znam tyle pięknych kobiet, które mają szacunek do swojego ciała i duszy. Bo mają też intelekt. Pozdrawiam je
NAJNOWSZE KOMENTARZE (409)
Roger
2 lata temu
Piękna kobieta. Wielka szkoda, że zdecydowała się żyć bez dzieci, rodziny… a teraz jeszcze podobno bez Boga. Wielka strata… Daj Boże pani Renacie odrodzenie duchowe.
wojtek
3 lata temu
malo atrakcyjna i chce czyms zaiponowac dlatego glupoty opowiada ona nigdy nie byla katoliczna nie chodzila do kosciola wiec to nic takiego nie powiedziala tylko swiadczy o tym ze chce koniecznie zaistniec nie uda sie nikt jej nie lubi i to nie robi rzadnego wrazenie poglebia sie fatalnie
Klik
3 lata temu
Pani Renato, dwie kwestie: po pierwsze nie ma już o czym mówić. Po drugie - Francja czeka z otwartymi rękami na takie specjalistki jak Pani - droga wolna do tego "Edenu", naprawdę, nikt Pani nie zmusza do mieszkania w tej "zaściankowej Polsce", podobnie jak nikt Pani nie zmuszał do świecenia cyckami przed kamerą wtedy, gdy ktokolwiek chciał je jeszcze oglądać
Art
3 lata temu
...bede cie mydlił mydelkiem Fa tralala tralala...
Grzegorz
3 lata temu
Gdyby chodziła do kościoła, to wiedziałaby co to dekalog i że nie należy się rozbierać, no i nie miałaby dylematów... proste!
Lukasz
3 lata temu
Odnoszę wrażenie że największy problem z seksualnością maja sami aktorzy i ogólnie ludzie z show biznesu a swoje problemy przenoszą na resztę Polaków bo narzekanie na swój kraj jest od lat u nas modne. Taka Janda w wersji 2.0
Szczery
3 lata temu
Przeciętna aktorka, zwykła kobieta, za to ciało miała bardzo sexy. My faceci zapamietamy ją jako sexowną kobietę bo tylko to miała panadprzecietne. Czemu ma żal, o przedmiotowe traktowanie jezeli jedynymi jej atutami były biust i aparycja? Zaistniała tylko dzięki piersiom, a nie talentowi czy osobowości.
Jamess2
3 lata temu
Wolacy i ich odwieczne kompleksiki, dno!
💪💪💪
3 lata temu
Lubię Cię Renatka. Pozdrawiam
🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍...
3 lata temu
Oj tam, oj tam gdyby nie jej cycki to by nikt o niej nie slyszal, bo drewno a nie aktorka.
Ania
3 lata temu
Nikt jej nie zatrudnia od kiedy przyznała się że nie planowała dziecka i rola matki ją męczyła. Po cholerę to mówiła? Wszystko na sprzedać? Trzeba było się zabezpieczyć a nie gadać jak mi źle bo mam syna.
frajda
3 lata temu
Pani Renata jest neisamowicie mądrą osobą, podobają mi się jej wywiady. Naprawdę, dziennikarze o cyckach a ona o kryzysie na świecie, biedzie, nierównościach społecznych i poczuciu wyższosci bezzasadnym. Świetna babka.
Misio
3 lata temu
Rozgrzana była z Konradem 😸😸😸
Obłok Oorta
3 lata temu
A propos pani Dancewicz... Przypomniała mi sie piosenka z tekstem A. Osieckiej... "Być jak przesyłka, jak paczka mała.... Sama chciała, sama chciała..."
...
Następna strona