Przez ostatnie lata, celebrytka skupiała się na swoim życiu prywatnym, rzadko pojawiając się w mediach. W 2019 roku zwróciła na siebie uwagę dzięki wyreżyserowanemu przez siebie thrillerowi "Safe Inside". Jakiś czas temu Renata Gabryjelska zdecydowała się na powrót do świata mody, co zaowocowało jej wizytą w studiu "Dzień Dobry TVN".
W przeszłości Renata Gabryjelska była jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego show biznesu. Jej kariera rozwijała się dynamicznie, a wielu przewidywało jej wielki sukces. Jednak w pewnym momencie Gabryjelska zdecydowała się na wycofanie z branży, skupiając się na swoim życiu prywatnym. Jak sama przyznała w rozmowie z serwisem CoZaTydzień, decyzja ta była podyktowana głosem serca. W jej życiu pojawiła się miłość, która "wywróciła jej życie do góry nogami". Choć decyzja o porzuceniu kariery była emocjonalna, Gabryjelska nie postrzegała jej jako odrzucenia życiowej szansy. Czas pokazał, że dokonała właściwego wyboru.
Od ponad 20 lat, Renata Gabryjelska jest żoną znanego polskiego milionera Stanisława Tyczyńskiego, założyciela i byłego prezesa RMF FM. Tyczyński wielokrotnie pojawiał się na listach najbogatszych Polaków. W 2011 roku zajął 93. miejsce w rankingu "Forbesa" z majątkiem szacowanym na 205 mln złotych, a w 2012 uplasował się na 91. pozycji z fortuną w wysokości 200 mln. W rozmowie z Jastrząb Post, Gabryjelska opowiedziała o swoim małżeństwie, podkreślając, że fundamentem jej związku z Tyczyńskim jest przyjaźń i wzajemne słuchanie się.
Bardzo ważną rzeczą jest przyjaźń. Życie i przyjaźnienie się z tą drugą połówką. Bardzo ważne jest słuchanie siebie i tego, co ta druga osoba ma do powiedzenia. Bardzo ważne jest także poczucie humoru. Nie wszystko trzeba brać na poważnie, trzeba umieć się czasami z czegoś pośmiać. Te trzy rzeczy u mnie działają - wyznała.
Gabryjelska skomentowała również kwestię pytań na temat macierzyństwa, na które często zmuszone są odpowiadać kobiety nieposiadające dzieci. Modelka podkreśliła, że jest to "bardzo osobista" sprawa i należy uszanować sferę prywatną kobiet, gdyż nie każda chce o tym otwarcie mówić. Przy okazji zdradziła, iż ona sama na co dzień stara się raczej trzymać swoje życie prywatne z dala od mediów.
Ja się bardzo oszczędnie dzielę swoją prywatnością. Uważam, że ten nasz świat prywatny jest piękny i nie chcę go wystawiać na publiczny widok. Chciałabym go zachować dla siebie - powiedziała reporterce Jastrząb Post.