W czwartek wieczorem widzów "Dzień Dobry TVN" czekała nie lada niespodzianka. Na oficjalnym profilu śniadaniówki ogłoszono spore zmiany w gronie prowadzących, które objęły aż 5 osób z dotychczasowej ekipy. Z programem pożegnali się tym samym: Małgorzata Rozenek, Agnieszka Woźniak-Starak, Anna Kalczyńska, Andrzej Sołtysik oraz Małgorzata Ohme. Część tego grona nie kryje zaskoczenia taką decyzją.
Ogromne zmiany w "Dzień Dobry TVN". To na nią są teraz zwrócone oczy widzów
We wspomnianym poście-oświadczeniu przekazano, że Rozenek i Woźniak-Starak sprawdzą się wkrótce w nowej roli, jednak pozostali nie mieli tyle szczęścia. Anna Kalczyńska twierdzi teraz, że "telewizja jest efemeryczna", a Andrzej Sołtysik i jego żona nie kryją zdziwienia. W tym pełnym zmian czasie w śniadaniówce wzrok wielu osób skierowany jest na Lidię Kazen, od niedawna nową dyrektorkę kanału TVN.
Zobacz też: Małgorzata Ohme znika z "Dzień dobry TVN". Filip Chajzer komentuje decyzję stacji i mówi o planach koleżanki
Lidia Kazen przejęła część zadań po Edwardzie Miszczaku, kiedy ten odszedł do Polsatu, gdzie przeprowadza głośne ostatnio rewolucje. Czy ona również postanowiła zrobić to samo w TVN-ie?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kim jest Lidia Kazen? To ona została dyrektorką TVN-u po transferze Edwarda Miszczaka
Zanim Lidia Kazen objęła nowe stanowisko w TVN-ie, pełniła funkcję dyrektor programowej w TTV i Playerze. Co o niej wiemy? Właściwie to niewiele. Niegdyś w rozmowie z portalem Wirtualne Media potwierdziła, że ma liczną rodzinę, a wychowywała się w młodości w Dobczycach w Małopolsce.
Zanim związała się ze strukturami telewizji, pracowała jako producentka, reżyserka oraz scenarzystka. Jak zapewniała, zasada, którą chce się kierować na nowym stanowisku, to różnorodność.
Różnorodność. Od samego początku stawiamy na miks programowy. (...) Okazuje się, że ten miks przypadł widzom do gustu. Mogą się zabawić i zrelaksować, a jednocześnie zobaczyć coś, co ich poruszy do głębi. I to jest nasz wielki sukces, a ja jestem dumna, że ta różnorodność i tolerancja na inność jest przez widzów akceptowana - mówiła w komentarzu dla wspomnianego serwisu.
Kazen jest też dobrą znajomą Przemysława Kossakowskiego. Gdy ten brał ślub z Martyną Wojciechowską, była gościem na ich przyjęciu. Gdy Przemek natomiast zdecydował się odejść z mediów, to jej dziękował w pożegnalnym wpisie za otrzymaną przed laty szansę.
Chciałbym podziękować mojej przyjaciółce, Lidce Kazen, która dziesięć lat temu uwierzyła w bezrobotnego artystę, powierzając mu prowadzenie programów telewizyjnych, a dziś przyjmuje moją decyzję ze zrozumieniem i szacunkiem - przekazał.