Roksana Węgiel dopiero co świętowała swoje siedemnaste urodziny, a już od kilku dobrych lat uznawana jest za jedną z najpopularniejszych piosenkarek w Polsce. Zwyciężczyni Eurowizji Junior 2018 w młodym wieku udało się podbić show biznes, a to wszystko za sprawą mocnego głosu oraz bliskiej współpracy z Telewizją Polską. Ostatnio nastoletnia wokalistka miała okazję zaprezentować się na scenie "Sylwestra Marzeń z Dwójką".
Mimo ogólnopolskiej sławy i statusu gwiazdy, Roksana konsekwentnie stara się przekonywać, że jest zwykłą nastolatką. Na jej Instagramie faktycznie zdarzają się sporadyczne ujęcia z "szarej" codzienności. W najnowszym wywiadzie udzielonemu "Super Expressowi", zwyciężczyni Eurowizji Junior uchyliła rąbka tajemnicy na temat prywatnego życia, ujawniając, czy jej status majątkowy wpływa na zakupowe wybory.
Roksana została zapytana m.in. o zakupowe preferencje.
Staram się rozsądnie to robić. Nie ma dla mnie różnicy, czy noszę ciuchy od projektantów, czy z sieciówek. Jeśli coś mi wpadnie w oko to sobie kupuję - odpowiedziała.
Wokalistka przyznała również, że liczy się dla niej styl, a nie ceny na metkach.
Ubieram się tak jak czuję, w to, co mi się podoba, co wpadnie w oko. Staram się tak dobierać stylizacje, żebym się dobrze w tym czuła. Nie zwracam uwagi na to, czy coś kosztuje czy 5000 czy 50 zł, ale jak mi się coś spodoba to nie mam problemu z tym, by się ubierać w sieciówce. Na co dzień przede wszystkim ubieram się w sieciówkach. To, że mam status osoby popularnej nie znaczy, że mam się ubierać u projektantów. Żyję i wyglądam jak każda normalna dziewczyna - uznała.
Skromna?
Jakie DM-y dostajemy od celebrytów?