W trakcie trwania kariery 33-letnia Rihanna była obwoływana przez plotkarskie media "ciężarną" co najmniej kilkadziesiąt razy. Wystarczyło, by gwiazda złapała parę dodatkowych kilogramów albo założyła obcisły strój, a internet momentalnie zaczynał huczeć od plotek o jej ciąży.
Kilka dni temu wokalistka znów stała się bohaterką sensacyjnych pogłosek na temat odmiennego stanu. Wszystko za sprawą opinającej ciało sukienki, w której Rihanna pojawiła się na oficjalnych uroczystość na rodzimej wyspie. Obwołana bohaterką narodową piosenkarka już na drugi dzień po evencie mogła o sobie przeczytać, że jest "przyszłą mamą".
Pod adresem Rihanny i jej chłopaka, ASAP Rocky'ego popłynęły gratulacje i życzenia. Para nie skomentowała ich oficjalnie. Jednak Riri tym razem nie wytrzymała i - jak pisze Elle - skomentowała rewelacje pod jednym z komentarzy swej fanki.
Mogę przyjść na twój baby shower, siostro? Prawda czy nie, twoje dziecko będzie piękne. Sorry za to, że zaglądamy ci do macicy - napisała jedna z wielbicielek Riri.
33-latka postanowiła odpowiedzieć.
Haaaaaa! Przestaaaań! Szkoda, że nie było cię na poprzednich dziesięciu baby shower! Do jasnej cholery, zapładniacie mnie co roku, lol - napisała Rihanna, która - najwyraźniej - nie spieszy się do bycia mamą.
Zdradzimy Wam, kto najlepiej klika się na Pudelku!