39-letni Robbie Williams ani myśli się ustatkować i zrezygnować z zasłużonej opinii niepoprawnego podrywacza kobiet w niemal każdym wieku. Na niedawnym koncercie w szwedzkim Göteborgu uwagę wokalisty przyciągnął plakat jego fanki głoszący: "Proszę, podpisz mój tyłek, wtedy będę mogła go wytatuować!".
Cóż, Robbiego nie trzeba było długo namawiać do spełnienia tej osobliwej prośby. Autograf został złożony i... przypieczętowany buziakiem!
Czekamy na zdjęcia tatuażu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
