Robert De Niro to żywa legenda kina i nie ma w tym przesady. Aktor ma na koncie role w kultowych filmach, takich jak: "Ojciec chrzestny II", "Chłopcy z ferajny", czy "Taksówkarz". 79-latek nadal pojawia się na ekranie i nie zamierza zwalniać tempa.
To samo tyczy się jego życia rodzinnego. De Niro może poszczycić się nie tylko bogatą filmografią, ale też sporym potomstwem. Gwiazdor doczekał się siódemki dzieci. Najmłodsze z nich przyszło na świat kilka dni temu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robert De Niro został ojcem po raz siódmy
Aktor ogłosił radosną nowinę na premierze filmu "O moim ojcu". Jak zdradził w rozmowie z serwisem "Page Six", siódmy potomek absolutnie nie jest wpadką.
Ciąża była zaplanowana. Jak można czegoś takiego nie planować? - mówił.
Jak na razie płeć i imię dziecka pozostają tajemnicą.
Dziecko to owoc miłości Roberta De Niro i jego partnerki Tiffany Chen. Wybranka aktora zawodowo zajmuje się sztukami walki i oczywiście jest od niego znacznie młodsza. Co prawda gwiazdor nie zdradził tożsamości matki dziecka, ale o ciąży Chen plotkowano już parę miesięcy temu, kiedy paparazzi zauważyli, że ma wyraźnie zaokrąglony brzuszek.
Maluch dołącza do szóstki pozostałych dzieci z rodziny De Niro, w tym 51-letniej Dreny i 46-letniego Raphaela – które aktor spłodził z Diahnne Abbott – oraz 27-letnich synów bliźniaków Aarona i Juliana ze związku z Toukie Smith. De Niro jest także ojcem 25-letniego Eliota i 11-letniej Helen. Dzieci urodziła aktorka Grace Hightower. Para rozstała się w 2018 roku po ponad 20 latach małżeństwa.
Najmłodsze i najstarsze dziecko De Niro dzieli więc... pół wieku.
Aktor wydaje się entuzjastycznie podchodzić do ponownego wejścia w rolę ojca. Zresztą nie on pierwszy i nie ostatni mierzy się z późnym ojcostwem. Mick Jagger został ojcem po raz siódmy, mając 73 lata. Z kolei Karol Strasburger doczekał się pierwszego dziecka w wieku 72 lat.