Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|

Robert El Gendy był świadkiem ZAMACHU na World Trade Center: "Zobaczyłem PŁONĄCĄ pierwszą wieżę, chwilę później wybuch w drugiej"

112
Podziel się:

Robert El Gendy był świadkiem zamachu na World Trade Center. Prowadzący "PnŚ" tydzień przed katastrofą podziwiał panoramę miasta z budynku, w który uderzył samolot. Dziennikarz do dziś boi się latać.

Robert El Gendy był świadkiem ZAMACHU na World Trade Center: "Zobaczyłem PŁONĄCĄ pierwszą wieżę, chwilę później wybuch w drugiej"
Robert El Gendy był w Nowym Jorku podczas zamachu na WTC (AKPA, GETTY)

Robert El Gendy dał się poznać szerszej publiczności jako jeden z prowadzących "Pytanie na Śniadanie". Zanim mężczyzna rozpoczął karierę dziennikarską, korzystał ze statusu studenta, podróżował i brał udział w licznych wymianach. W 2001 roku El Gendy poleciał do Stanów Zjednoczonych i zatrzymał się w Nowym Jorku. Nic wtedy nie zwiastowało tragedii, a młody Robert cieszył się przygodą za oceanem.

Byłem studentem na wymianie. Pojechałem nauczyć się j. angielskiego i zarobić trochę. Marzyłem o USA, kocham NBA i chciałem zobaczyć na żywo miejsca, które znałem z telewizji - powiedział w wywiadzie dla "Jastrząb Post".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bojarska-Ferenc o Lewandowskiej: "Namaściłam ją na swoją następczynię"

Dziennikarz wyznał, że w dniu zamachu miał dzień wolny, który spędzał w niezobowiązujący sposób. W momencie, gdy samolot uderzył w wieżowiec, Robert jadł śniadanie w jednej z nowojorskich restauracji.

11 września miałem wolne. Siedziałem w knajpce na śniadaniu, kiedy wbiegła do niej roztrzęsiona kobieta i zaczęła opowiadać, co się stało. Mówiła chaotycznie, zrozumiałem tylko, że samolot uderzył w wieżowiec. Kiedy wybiegłem ze wszystkimi na ulicę, zobaczyłem płonącą pierwszą wieżę, chwilę później kolejny wybuch w drugiej - przekazał.

El Gendy natychmiast pobiegł po kliszę do aparatu, aby udokumentować katastrofę. Obraz, który zobaczył, zbyt dokładnie zapadł mu w pamięci.

[...] Kiedy wróciłem ze sklepu, ludzie płakali, wiedziałem, że nie jest dobrze. Nie mogłem się dodzwonić do mamy. Dwa może trzy dni linie były przeciążone. Może dlatego, że dzwoniłem, korzystając z tanich kart telefonicznych. Ale chyba wszyscy z nich wtedy korzystali. Apokalipsa. Byłem pierwszego dnia, gdy policja otworzyła ruch wokół WTC, obraz jak po wojnie - wyznał dziennikarz.

Mężczyzna zdecydował się wtedy wrócić do domu miesiąc wcześniej. Przez to, że Robert osobiście widział zamach na WTC, do dziś boi się latać samolotami.

Wtedy podjąłem decyzję o powrocie, skróciłem o miesiąc moją pierwszą podróż życia. Bałem się wsiąść do samolotu i od tamtej pory dalej się boję – podsumował.

Uczestniczka "Big Brothera" cudem uniknęła śmierć podczas WTC

Uczestniczka pierwszej edycji "Big Brothera", Manuela Michalak również cudem uniknęła śmierci podczas ataku na WTC. We wrześniu 2001 roku miała lecieć na sesję do Nowego Jorku. Uczestniczka borykała się jednak z problemami z formalnościami oraz wyrobieniem paszportu, przez co finalnie została w Polsce. 11 września miała pozować na jednym ze zniszczonych wieżowców.

11 września, czyli w dniu, kiedy były zaplanowane zdjęcia, tak jak zwykle włączyłam telewizor. Na wszystkich kanałach transmitowano atak na World Trade Center i pokazywano, jak runęły dwie wieże. Nie wierzyłam, że to się dzieje naprawdę. Przecież dokładnie wtedy, kiedy wydarzyła się ta tragedia, ja miałam być na dachu jednego z budynków - powiedziała w wywiadzie dla "DDTVN".

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(112)
WYRÓŻNIONE
xyz
rok temu
Kto pamięta co robił w chwili gdy dowiedział się o uderzeniu samolotu w WTC- łapka w górę.
ARNOLD
rok temu
Właściciel WTC Larry Silverstein półtora miesiąca wcześniej ubezpieczył obie wieże na przypadek ataku terrorystycznego.Dostal odszkodowania ponad 8 miliardów dolarów. Przypadek. Rząd wiedział,ale raczej to był dobry pretekst żeby zaatakować Irak.
Nick
rok temu
Nieprawdopodobne że minęly juz 22 lata od zamachow... Ale ten czas leci
Hmmmmm
rok temu
Ciekawe kto tak naprawdę stał za tymi atakami? Bo na pewno nie te allahuakbary
Mateusz
rok temu
To nie ma nic wspólnego z religia, ani terroryzmem. To był zaplanowany zamach, wieże zostały wyburzone, zdetonowane i nie były to samoloty, ani żadna Alkaida- tylko rząd USA
NAJNOWSZE KOMENTARZE (112)
Ola
3 miesiące temu
Moi dziadkowie mieszkali wtedy w USA, dzisiaj już niestety obydwoje nie żyją. Pamiętam, jak moja babcia wspominała rozmowę ze znajomą, której mąż pracował w jednej z wież. Był w grupie ludzi, którzy zdołali wydostać się na dach, mieli telefon satelitarny, czekali na ratunek śmigłowców. Zdążył jej tylko tyle powiedzieć. Nie uratowali ich, wieża runęła. Nie wiem, czy jego ciało zostało odnalezione, ale osierocił chyba 3 dzieci. Wielka tragedia. Myślami co roku jestem z rodzinami ofiar tej tragedii, ślę im wyrazu współczucia i życzenia ogromnej siły.
watpie
11 miesięcy temu
nie widzialem go tam wtedy, wielkie mi cos ze on widzial, niech powie co dobrego wtedy uczynil. Ja tez tam bylem , bylem 200-300 m od drugiej wiezy, w przypadkowy sposob udalo mi sie uratowac syna ktory tam pracowal wspolnie z p Szurkowskim, w tym dniu poprosilem syna aby pomogl mi w waznych sprawach rodzinnych i nie poszedl do pracy- czyzby cud , czym mialbym sie chwalic , zwykly przypadek lub szczescie glupiego. Drugiego syna odbieralem z Quensu za mostem Queenboro Brige oczekujac 4 godziny zanim przejdzie pol Manhattanu i dlugi wymieniny most na piechote (dla mnie udalo sie uciec z Manh. jeszcze przez Williamsburg Brige na Williamsburg. Wielkie mi rzeczy, niektorzy mieli szczescie innym go zabraklo.
Aaa
rok temu
O 16.05 wsiadałam do autobusu, miałam jechać po szkole do domu i w radio mówili o tym, co się stało
Viola
rok temu
Jechałam po książki dla dzieci, komunikat w radiu mnie przeraził
Gość
rok temu
Bardzo dobrze powiedział: "wybuch". To bardzo dobrze zaplanowana akcja CIA. Wysadzili te wieże, zdetonowali. Ale coraz więcej ludzi już jest świadoma obłudy i kłamstwa płynącego z TV. To samo było teraz z covidem - już nikt w tą pandemię nie wierzy. Światem rządzą źli, chciwi ludzie.
sfsd
rok temu
odrabiałam lekcje, była piękna pogoda. i nagle w tv, który stał na ''kredensie'' w kuchni zaczęli mówić o tych wydarzeniach, pokazywać filmy.
janpawel
rok temu
Tam było dużo azbestu
Asia
rok temu
Zaplanowana akcja CIA
nipple
rok temu
Złamał prawo pracując na wizie studenckiej ...
quebbc
rok temu
Sporadycznie wystepuje w niemieckiej tv..............Incognito.
Bleecker
rok temu
Zona pracowala na 26 street , i widziala wszystko przez okno. Pierwszy samolot , drugi samolot. Ja w tym czasie pracowalem na 125 i Lex. Tam po pierwszym samolocie ogladalisny wszystko w TV . Tragedia nie da sie opisac. 6 miesiecy przed 9/11 , pracowalem przy remoncie stacji metra Cortland St. z tej stacji byly schody ruchome do podxiemi WTC , gdzie bylo pelno restauracji skepow , duze centrum handlowe.Codziennia widzialem tysiace elegancko ubranych kobiet i facetow, wysiadajacych z subwayu i idocych przejciem do pracy do WTC. 8 miesiecy pracowalem na t3j stacji . Codziennie mijali mnie ci sami ludzie idac do pracy . Ilu z nich zgineło? Sacja przetrwała , praktycznie nie ruszona. tylko w jednym miejscu sufit na torami orzebił potęzny dwuteownik I wbił sie w torowisko. Kazdy wie ze to byl sabotaż . Budynek WTC 7 , stojacy obok , sam sie zawalił , mimo ze nic w niego nie udezylo. A jako ciekawostke dodam ze BBC podało news w Londynie ze budynek WTC 7 sie zawalił , dokladnie 36 minut zanim sie zawalił !!!
astronom amat...
rok temu
W "ANGORZE" WTEDY WYDANEJ NAPISANO, ŻE 4 TYSIACE ŻYDÓW NIE PRZYSZŁO DO PRACY. I TO JEST PRAWDA. A WNIOSKI WYCIĄGNIJCIE SAMI. AHA ! ZGINĘŁO ZŁOTO ZE SKARBCA, A STRAŻACY MIELI OBJAWY CHOROBY POPROMIENNEJ. A ROSJA MIAŁ JAKĄS UMOWĘ Z USA O WYBURZANIU WIEŻOWCÓW ZA POMOCA MIKROŁADUNKÓW ATOMOWYCH. ŁĄCZYCIE KROPKI ?
Gość
rok temu
Ży d zi wiedzieli o tych zamachać i ich tam nie było obserwowali z daleka widowisko
Pawel
rok temu
Za mało!!!!
...
Następna strona