Robert El Gendy jest prezenterem śniadaniówki stacji TVP i wraz z Beatą Tadlą tworzą duet w "PnŚ". El Gendy rzadko pojawia się na branżowych imprezach i niezbyt często dzieli się swoim życiem prywatnym z mediami. Podczas eventu w Warszawie Robert udzielił Pudelkowi wywiadu, w którym otworzył się na temat dzieci i ich przyszłości. Mówi, jak wraz z byłą partnerką, wychowują trzech synów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Synowie Roberta El Gendy pójdą w ślady taty?
Dziennikarz wraz z byłą ukochaną doczekali się trzech synów. Mimo rozstania, o którym El Gendy poinformował media w styczniu 2024 roku, razem wychowują Maćka, Kubę i Oliwiera. Nasza reporterka Simona Stolicka zapytała Roberta, czy jego synowie chcą pójść w ślady taty i czy śledzą jego działania w śniadaniówce. El Gendy bez wahania odpowiedział:
Moje dzieci oglądają czasem i mają, jak to oni mówią, BEKĘ. "Ale tata żeś coś tam chlapnął, ale tata żeś cały czas jadł w tej kuchni". (...) Oni oglądają, ale oni chyba nie chcą być tacy jak tata i to mnie cieszy, bo my wychowujemy nasze dzieci na takie indywidualności. Oni sami muszą wiedzieć, kim są. Fajnie, że my im pokażemy jakieś wzorce, ale kim oni będą? Może piłkarzami, może dziennikarzami, może aktorami? To już jest ich wybór. Jeszcze jest chyba za wcześnie, żeby tak wyrokować, w jaką stronę pójdą, ale jak oglądają, to traktują to jako rozrywkę i ja się cieszę - powiedział.
Prezenter zdradził nam również, że czasami na wizji przekazuje dzieciom "znaki" i wyjaśnia, dlaczego nie chce, żeby synowie poszli w jego ślady. Zobaczcie całą rozmowę.
ZOBACZ TAKŻE: TYLKO NA PUDELKU: Robert El Gendy ROZSTAŁ SIĘ z matką swoich synów! "Moje życie przewróciło się do góry nogami"
