Trwa ładowanie...
Przejdź na
Molly
|
aktualizacja

Robert Lewandowski składa mamie życzenia urodzinowe PO ANGIELSKU

191
Podziel się:

Robert Lewandowski pamiętał o urodzinach mamy, Iwony. Z okazji jej święta złożył rodzicielce życzenia po angielsku. O jubileuszu nie zapomniała też synowa.

Robert Lewandowski składa mamie życzenia urodzinowe PO ANGIELSKU
Anna i Robert Lewandowscy świętują urodziny mamy piłkarza (Instagram)

Anna i Robert Lewandowscy przez dłuższy czas relaksowali się na rodzinnych wakacjach w Turcji. Parze towarzyszyły córki - Klara i Laura, ale również inni członkowie rodziny. Z tureckiego słońca miała okazję skorzystać między innymi mama Roberta. Lewandowscy od początku wyjazdu chętnie relacjonowali chwile spędzone z rodziną w swoich mediach społecznościowych.

Chwilę po zakończeniu wakacji swoje 63 urodziny obchodzi mama Roberta, Iwona Lewandowska. Być może jest to jeden z powodów, dla którego rodzina zdecydowała się na wspólny wyjazd. Piłkarz na swoim Instagramie udostępnił zdjęcie z mamą i złożył jej życzenia w języku angielskim. Anna Lewandowska również nie szczędziła miłych słów pod adresem swojej teściowej w tym wyjątkowym dla niej dniu.

Zobacz także: Zero od jurorów z Ukrainy oraz co pogrążyło Ochmana

Mamo, w dniu twoich urodzin chciałbym jeszcze raz powiedzieć, jak bardzo jestem wdzięczny za to, co robisz i zrobiłaś dla mnie. Dziękuję Ci za twoją niekończącą się miłość, cierpliwość, ciepło i wsparcie. Wszystkiego najlepszego! - napisał Lewy na swoim Instagramie.

Anna udostępniła wspólne zdjęcie z teściową na swoim Instastories. Dziewczyny czule się obejmują, a uśmiechy nie schodzą im z twarzy. Wygląda na to, że nie mogą narzekać na relację. Dowodzą temu słowa, które celebrytka zmieściła razem z fotografią.

Happy Birthday dla mojej kochanej teściowej - czytamy.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(191)
WYRÓŻNIONE
Ewa
3 lata temu
Ja nie mogę normalnie nie wytrzymam taniej komedii ciąg dalszy. A osobiście matce tego nie możecie powiedzieć.
Djdj
3 lata temu
A ona rozumie cos po angielsku czy musi wygooglac
karola
3 lata temu
No ale co wnuczki życzą babci nie wiemy. Powinny być wpisane życzenia w kilku językach chyba to jest pestka dla dziewczynek.
PolacyNieGęsi
3 lata temu
Musiało być dodane "hebi bersdej" po anglijsku, jakby wrócił słoik zza oceanu i zgrywał Amerykanina, szpanując. Pełno takich Warszawiaków i Ślązoków. Jako dumny mieszkaniec wsi, wiochę dostrzegam również u mieszakńców miast. Szczególnie tych nowobogackich. Rzucające się loga drogich marek, ajfony, urodzinki ze złotymi literami "na bogato", bejbi szałer, postaw sie a zastaw sie. Wiocha, że aż boli. :-)
🐩🐩🐩🐩
3 lata temu
Przestańcie usuwać komentarze o Ani C Edward powinien wiedzieć co jego żona robi
NAJNOWSZE KOMENTARZE (191)
gocha
3 lata temu
Swojej mamie składałam na urodziny życzenia po polsku, do tego kupiłam jej irobota z polską instrukcją :) Moja mama nie umie po angielsku więc po co mam jej życie utrudniać.
Sara
3 lata temu
Życzenia urodzinowe po angielsku ! Żeby wszyscy zrozumieli. Życie na pokaz !
Loli
3 lata temu
Przede wszystkim wy pokazujecie takich celebrytów, którzy należą do bardzo zamożnych osób. Oni kupują tym babciom cuda niewida, kwiaty, wożą je po świecie, dają prezenty jakieś, może i pieniądze niektórzy i to wszystko pokazują w necie. A potem inne babcie jakichś dzieci co ledwo ciągną do 1wszego chodzą nadąsane i obrażone i fukają na swoje dzieci, że patrz jak matka takiego lewego albo inna sobie żyje. A wy, co mi dajecie, gdzie mnie wozicie itd? I co tacy ludzie mają zrobić...
Nixt
3 lata temu
A po hiszpansku😁🤣
Piotr
3 lata temu
Moja matka która jest pielęgniarką w szpitalu psychiatrycznym, pracuje tam prawie 15 lat, kłócimy się od kiedy tylko pamiętam, bicie, wyzwiska, upokorzenia. Po wielu latach wreszcie znalazłem w sobie siłę, aby oddać jej, obronić się. W tamtym momencie stałem się ,,potworem,, bo jak to można oddać matce, kobiecie. Jej znajomy lekarz z którym pracuje, podpowiedział jej aby podczas kłótni dzwoniła na policję, pogotowie, miała mówić że zachowuje się w określony sposób, dziwnie, agresywnie, grozę jej i sobie, co oczywiście było kłamstwem. W ten o to sposób byłem wywożony do szpitala psychiatrycznego 9 razy. Karetkami, radiowozami, pod przymusem, bez żadnych praw, niczym zwierze bez prawa głosu. To co działo się w mieszkaniu, co robili mi policjanci z ratownikami, nadaje się na film. Jeśli znacie wszystkie głośne sprawy pobić przez policjantów, to ręczę wam, że nie są to jednostkowe sprawy, to dzieje się na codzień, a ci ludzie tylko czekają na możliwość wyładowania się na kimś, kto nie może się obronić. W szpitalu nie miałem prawa głosu, byłem przyjmowany bez żadnych formalności, pomimo ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, która powinna chronić właśnie przed takimi sytuacjami. Wszyscy wierzycieli matce, słowa jednej osoby i udawany płacz wystarczał żeby zamykać drobnego nastolatka, w towarzystwie ćpunów, kryminalistów, i osób bardzo chorych. To co działo się w szpitalu, jak są tam traktowani ludzie nadaje się na osobna książkę. Opinia o tym gdzie bywałem, rozniosła się momentalnie w moim mieście, nie mam tutaj zycia. Szukałem sprawiedliwości wszędzie, jednak każdy ma mnie w dpie. Sądu to nie interesuje, rzecznicy praw obywatelskich i pacjenta bez dowodów nie podejmą się żadnych działań, a telewizja podejmuje się tematów tylko medialnych, które przyciągną najwiecej osób, najlepiej z drastycznymi nagraniami. Nigdy przenigdy nie rozumiałem osób które chcą sobie zrobić krzywdę, twierdziłem że są to słabe osoby, ale teraz wiem co to znaczy znaleźć się w sytuacji bez wyjścia, gdy nie masz absolutnie nikogo kto pomoże, wesprze. Łącznie byłem zamykany w szpitalu prawie rok, byłem zamknięty wbrew swojej woli, tyle jakbym dostał wyrok więzienia. Dlatego doceniajcie wolność, bo jeśli nie masz wolności, nie masz nic a te dni które tam spędziłem zostały bezpowrotnie zmarnowane. Moje poczucie bezpieczeństwa zostało zdeptane i wyrzucone.
Piotr
3 lata temu
Moja matka która jest pielęgniarką w szpitalu psychiatrycznym, pracuje tam prawie 15 lat, kłócimy się od kiedy tylko pamiętam, bicie, wyzwiska, upokorzenia. Po wielu latach wreszcie znalazłem w sobie siłę, aby oddać jej, obronić się. W tamtym momencie stałem się ,,potworem,, bo jak to można oddać matce, kobiecie. Jej znajomy lekarz z którym pracuje, podpowiedział jej aby podczas kłótni dzwoniła na policję, pogotowie, miała mówić że zachowuje się w określony sposób, dziwnie, agresywnie, grozę jej i sobie, co oczywiście było kłamstwem. W ten o to sposób byłem wywożony do szpitala psychiatrycznego 9 razy. Karetkami, radiowozami, pod przymusem, bez żadnych praw, niczym zwierze bez prawa głosu. To co działo się w mieszkaniu, co robili mi policjanci z ratownikami, nadaje się na film. Jeśli znacie wszystkie głośne sprawy pobić przez policjantów, to ręczę wam, że nie są to jednostkowe sprawy, to dzieje się na codzień, a ci ludzie tylko czekają na możliwość wyładowania się na kimś, kto nie może się obronić. W szpitalu nie miałem prawa głosu, byłem przyjmowany bez żadnych formalności, pomimo ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, która powinna chronić właśnie przed takimi sytuacjami. Wszyscy wierzycieli matce, słowa jednej osoby i udawany płacz wystarczał żeby zamykać drobnego nastolatka, w towarzystwie ćpunów, kryminalistów, i osób bardzo chorych. To co działo się w szpitalu, jak są tam traktowani ludzie nadaje się na osobna książkę. Opinia o tym gdzie bywałem, rozniosła się momentalnie w moim mieście, nie mam tutaj zycia. Szukałem sprawiedliwości wszędzie, jednak każdy ma mnie w dpie. Sądu to nie interesuje, rzecznicy praw obywatelskich i pacjenta bez dowodów nie podejmą się żadnych działań, a telewizja podejmuje się tematów tylko medialnych, które przyciągną najwiecej osób, najlepiej z drastycznymi nagraniami. Nigdy przenigdy nie rozumiałem osób które chcą sobie zrobić krzywdę, twierdziłem że są to słabe osoby, ale teraz wiem co to znaczy znaleźć się w sytuacji bez wyjścia, gdy nie masz absolutnie nikogo kto pomoże, wesprze. Łącznie byłem zamykany w szpitalu prawie rok, byłem zamknięty wbrew swojej woli, tyle jakbym dostał wyrok więzienia. Dlatego doceniajcie wolność, bo jeśli nie masz wolności, nie masz nic a te dni które tam spędziłem zostały bezpowrotnie zmarnowane. Moje poczucie bezpieczeństwa zostało zdeptane i wyrzucone.
gosc
3 lata temu
u anki wszystko takie sztuczne, zenujaca jest, po niemiecku powinien napisac
Lol
3 lata temu
O boshe to sobie popisali po angielsku. Ale drama. Ja też piszę po angielsku bo gify są po angielski w necie i nie chce mi się polskich szukać. Przecież to zabawne. Dżizas.
ala
3 lata temu
ale wiadomosc kabaret
Mag
3 lata temu
Odbilo
Zdezorientowa...
3 lata temu
Ciekawe czy mama jest nadal z tym panem,który zupełnie nie wiedział kto to Robert Lewandowski.
J1985
3 lata temu
Oni są juz odklejeni na maksa dla mnie !!!!
zaczarowana
3 lata temu
Tak się zastanawiam dlaczego po angielsku? Już po polsku nie można
polandia
3 lata temu
Polak Polakowi zawsze zazdrości sukcesów....
...
Następna strona