Choć program "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" emitowany jest na antenie Polsatu już od prawie dekady, kolejne odcinki wciąż wzbudzają wśród widzów spore emocje. Internauci ochoczo komentują nie tylko muzyczne popisy uczestników show, lecz również poczynania jury. Nie jest tajemnicą, że widzowie często nie podzielają opinii jurorów odnośnie poszczególnych występów i zazwyczaj głośno dają wyraz swemu niezadowoleniu na profilach "TTBZ" w mediach społecznościowych. Ostatnio oberwało się na przykład Robertowi Janowskiemu, który dość ostro skomentował występ Poli Gonciarz.
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Robert Janowski kpi Michała Szczygła. Wokalista siedział na widowni
W ostatnim odcinku "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" Robert Janowski po raz kolejny surowo ocenił występ Poli Gonciarz. Tym razem aktorka na scenie wykonała utwór Michała Szczygła, "Adrenalina". Niestety, show w wykonaniu uczestniczki nie zostało zbyt dobrze odebrane przez jurorów. Jury w swoich komentarzach oceniło nie tylko sam występ Gonciarz, lecz również twórczość Szczygła.
Michałowi gratuluję serdecznie - pisze fajne, chwytliwe piosenki dla młodych ludzi. Życzę mu artystycznych spełnień. Może niekoniecznie, jak ten utwór, ale od czegoś trzeba zacząć - powiedział po występie Robert Janowski.
O 24-letnim wokaliście w swej ocenie wspomniała także Małgorzata Walewska. Śpiewaczka pokusiła się o drobną wzmiankę na temat wokalu Szczygła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najwięcej adrenaliny było widać w Nicku Sincklerze. To jest właśnie to, o czym śpiewa Michał. Znaczy, o czym wypowiada słowa - stwierdziła jurorka.
Michał Szczygieł komentuje przytyki jurorów "TTBZ"
Gdy zaś po chwili prowadzący program Maciej Rock zapytał, czy jurorce brakowało adrenaliny w występie Poli Gonciarz, Walewska odparła: "To nie u Poli, u Michała mi zabrakło". Co ciekawe, okazuje się, że Michał Szczygieł miał okazję na żywo wysłuchiwać komentarzy jurorów na temat swojej twórczości czy zdolności wokalnych. 24-latek przez cały czas siedział bowiem na widowni...
Kamery Polsatu uchwyciły nawet reakcje wokalisty na subtelne przytyki jury - którymi ten był wyraźnie zdziwiony. Już po ocenach Maciej Rock postanowił poprosić Szczygła, by ten sam ocenił występ Poli Gonciarz. 24-latek pogratulował aktorce i przy okazji zwrócił się do jury.
Pozdrawiam jurorów za ocenę mojej twórczości - skomentował całą sytuację. Niezręczny incydent po chwili skomentował także Robert Janowski, ponownie wspominając, że "od czegoś trzeba zacząć".
Widzowie "TTBZ" krytykują Roberta Janowskiego
Widzom "TTBZ" również wyraźnie nie spodobały się komentarze jurorów pod adresem Michała Szczygła. Na oficjalnych profilach programu w mediach społecznościowych nie zabrakło głosów krytyki wymierzonych w jurorów. Oberwało się zwłaszcza Robertowi Janowskiemu.
Bardzo niefajne komentarze dotyczące twórczości Michała Szczygła. Kompletnie nie na miejscu; Janowski, słoma z butów wychodzi. Brak kultury w stosunku do gościa programu. Ekspert od jednej piosenki; Jury niepotrzebnie wypowiadało się na temat oryginału. Wstyd. Chyba nie wiedzieli, że Szczygieł jest na widowni; Żenujące zachowanie pana Janowskiego. Każdy ma prawo tworzyć swoją muzykę na swój sposób i każda ma swoich zwolenników. Ja Michała bardzo lubię, a piosenki Janowskiego na liście przebojów nie widziałem...; Pan Michał został zaproszony na występ Poli i zapewne nie spodziewał się, że jego twórczość zostanie poddana krytyce przez Pana Janowskiego. To było przykre i nie na miejscu. Moim zdaniem Panu Michałowi należą się przeprosiny - pisali internauci.
Wyszło niezręcznie?