Lewandowscy krótkie przerwy, w których Robert nie musi intensywnie trenować do kolejnych meczów, przeplatają zagranicznymi wyjazdami, podczas których mogą nacieszyć się swoim towarzystwem i naładować baterie. Nie inaczej jest od paru dni. Tym razem usportowiony duet zdecydował się na wypoczynek w słonecznej Turcji.
Urlop to jednak zarówno dla króla strzelców, jak i jego żony czas, w którym wcale nie zamierzają odpoczywać od social mediów. Oboje są więc ostatnio niezwykle aktywni, a ich instagramowe profile opływają w wakacyjne kadry. Oboje nie odpuszczają też z treningami.
W piątek Lewy postanowił pochwalić się przed prawie 26-milionową (!) publicznością kolejnym obrazkiem z Turcji. Tym razem wrzucił fotografię z plaży, do której zapozował z ukochaną żoną w niestandardowej pozycji. Widzimy na niej, jak zadowolona Ann "przygniata" równie ukontentowanego męża. Pod zdjęciem, na którym możemy podziwiać czułości rodziców Klary i Laury oprócz błagań o dołączenie piłkarza do FC Barcelony, pojawiło się mnóstwo serdeczności pod adresem małżonków.
Fajna fotka z żonką; Słodko; Co za miłość!; Piękni - czytamy
Zobaczcie. Rzeczywiście słodziaki?
