O tym, że relacje Roberta Lewandowskiego i jego byłego agenta Cezarego Kucharskiego dalekie są od serdeczności, wiadomo już nie od dziś. Były współpracownik piłkarza bezpardonowo atakował nie tylko piłkarza, lecz także jego żonę, Annę Lewandowską. W jednym z twitterowych wpisów zarzucił jej nawet, że ma "drugie oblicze".
Anna Lewandowska pojawiła się mi na timeline TT... Ach te algorytmy. Uśmiechnięta, więc już wszystko u niej dobrze, szczękościsk minął, ale wróciły wspomnienia, że jak Anna się uśmiecha to niekoniecznie szczerze, bo ma też drugie oblicze - jak walczy o pieniądze, wtedy kłamie i fałszywie pomawia - sugerował.
Zobacz: Cezary Kucharski bez litości o Annie Lewandowskiej: "Kłamie, fałszywie pomawia, walczy o PIENIĄDZE"
Robert Lewandowski odpowiada na ataki Kucharskiego. Nie hamował się
Lewandowski wielokrotnie był pytany o to, co dziś mówi o nim były agent. Teraz wątek napiętych relacji obu panów poruszono także na youtube'owym kanale "Foot Truck", a piłkarz nie przebierał w słowach. Zaczął od stwierdzenia, że od kiedy nie pracuje z Kucharskim, ma najlepszy okres w życiu.
Najlepszy okres życia miałem, kiedy się z nim rozstałem. Wygrałem wszystko, miałem najlepsze wyniki, najlepiej czułem się w klubach - wymienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednocześnie "Lewy" ma Kucharskiemu za złe, że ten oczernia go w mediach. Jak twierdzi, od rozwiązywania takich konfliktów jest sąd.
Nie rozumiem jednej rzeczy. Nawet jeśli się kłócimy, że ja jestem ci coś winien, albo ty mi, to idź do sądu i niech tam się to rozstrzygnie. Ale jeśli przez dwa lata przygotowujesz wszystko, żeby medialnie rozegrać to pod siebie, to są to rzeczy nieakceptowalne. Niech sąd rozstrzygnie - ty masz rację, ja mam rację.
"Lewy" staje w obronie żony. Nie zamierza tolerować ataków na jego rodzinę
Zdecydowanie najbardziej emocjonalnym punktem jego wypowiedzi był jednak fragment o tym, że Kucharski atakował nie tylko Lewandowskiego, lecz także jego rodzinę, a konkretnie żonę, Annę. Stanął po jej stronie i stwierdził, że nie zamierza tolerować wciągania w ich konflikt bliskich mu osób.
A jeśli ktoś (...) próbuje niszczyć mnie, to tam jedno. Ale jeśli atakuje moją rodzinę, to na to już nie pozwolę. Ta obsesja jest już chyba na wysokim poziomie - grzmiał.
Przypomnijmy, że Lewandowska wspominała w przeszłości, że przez konflikt z Kucharskim miała szczękościsk i traciła laktację, z czego były menadżer "Lewego" wyraźnie kpił. Osoby z otoczenia Anny wspominały, że był to dla niej kolejny cios, a ona sama została "obnażona z godności".