W piątek wieczorem świat obiegła wiadomość o śmierci Roberto Cavalliego. Jak podała włoska agencja informacyjna ANSA, 83-letni projektant mody zmarł po długiej chorobie w swoim domu we Florencji.
Cavalli był jednym z najbardziej wpływowych projektantów swojego pokolenia. Mistrzowsko łączył ekstrawagancki styl z doskonałym krawiectwem. Jego kreacje, przepełnione kolorami, luksusowymi tkaninami i odważnymi wzorami, stały się ikonicznymi elementami świata mody. Jego marka zdobyła międzynarodowy rozgłos i uznanie, stając się symbolem luksusu. Cavalli nie tylko przekształcił sposób, w jaki ludzie postrzegają modę, ale także zainspirował kolejne pokolenia projektantów.
Życie prywatne legendarnego projektanta mody
Prywatne życie Cavalliego było równie nieszablonowe jak jego twórczość. Legendarny projektant doczekał się aż sześciorga dzieci. W latach 1964–1974 Roberto był mężem Silvanelli Giannoni, z którą miał syna - Tommaso i córkę - Christianę. Sześć lat po rozwodzie z pierwszą żoną artysta poślubił Austriaczkę, Evę Düringer. Owoce tego małżeństwa to synowie - Daniele i Robin oraz córka - Rachele.
Najmłodsze dziecko Cavalliego urodziło się w marcu zeszłego roku i otrzymało imię "Giorgio" - po swoim dziadku, którego naziści zamordowali podczas II wojny światowej. Mamą chłopca jest szwedzka modelka Sandra Nilsson, młodsza od Cavalliego o 45 lat. Multimilioner bardzo cieszył się z narodzin kolejnego potomka.
Dziecko, które urodziło się tydzień temu, tu, we Florencji, jest przepiękne. Móc obserwować jego narodziny, to było bardzo wzruszające - mówił w rozmowie z tabloidem "Novella 2000".
Przypomnijmy: 82-letni milioner Roberto Cavalli powitał na świecie SZÓSTE DZIECKO! Matką jest 38-letnia modelka