Choć większości uczestnikom Top Model nie udaje się zawojować świata mody i chodzić po wybiegach znanych projektantów, wciąż nie brakuje chętnych chcących wziąć udział w programie. Dlatego też niebawem będziemy mieli okazję oglądać już 9. edycję formatu TVN.
W związku z tym, że pierwszy odcinek nowego sezonu Top Model zaplanowany jest już na najbliższą środę, co chwila pojawiają się smaczki, mające zachęcić do tego, by zasiąść przed telewizorami.
Przedpremierowo stacja zdecydowała się uchylić rąbka tajemnicy, pokazując dwójkę uczestników. Pragnące zrobić karierę w modelingu rodzeństwo wyjątkowo zainteresowało jury. Nie tylko za sprawą predyspozycji do pracowania w zawodzie modeli, ale i w związku ze słynnym nazwiskiem. Gracja i Jacek są bowiem dziećmi... Jerzego Kalibabki, znanego pod pseudonimem "Tulipan".
Mężczyzna, który zmarł w marcu minionego roku, dał się poznać w latach 80. za sprawą działalności przestępczej. Pochodzący z Dziwnowa rybak przez lata pod zmienianą co chwilę tożsamością parał się kradzieżami, oszustwami, wyłudzeniami i uwodzeniem kobiet.
Kalibabka, który doczekał się miana naczelnego casanovy PRL-u, w 1984 roku został skazany na karę łączną 15 lat pozbawienia wolności i blisko milion złotych grzywny. Jednak po odbyciu 9 lat i 8 miesięcy odsiadki został zwolniony na skutek amnestii. W 1986 roku Jerzy został konsultantem przy produkcji serialu telewizyjnego Tulipan opartego na jego "działalności", honorarium z produkcji przeznaczając na spłatę grzywny.
Jak stwierdził w jednym z wywiadów przestępca-uwodziciel, za sprawą swoich miłosnych podbojów doczekał się aż... 28 pociech.
Myślicie, że Gracji i Jackowi "słynne" nazwisko pomoże w zawojowaniu show biznesu?