W ostatnim czasie Tomasz Komenda znów regularnie jest bohaterem medialnych nagłówków. Mężczyzna w wieku 23 lat został niesłusznie oskarżony o gwałt i zabójstwo 15-letniej Małgorzaty K. i skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Po latach wyszło na jaw, że w toku śledztwa dopuszczono się wielu zaniedbań, a wszelkie dowody wskazują za to, że Komenda został uznany za winnego bezpodstawnie i pełnił jedynie rolę kozła ofiarnego.
W 2018 roku Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasz Komendę. Od tamtej pory mężczyzna niestrudzenie walczy o sprawiedliwość oraz finansowe zadośćuczynienie za stracone lata. 41-latek próbuje również ułożyć sobie życie na nowo - niedawno podczas uroczystej premiery filmu opowiadającego jego szokującą historię oświadczył się ciężarnej ukochanej.
W tym tygodniu we wrocławskim sądzie zakończył się proces Ireneusza M. oraz Norberta B. - oskarżonych w sprawie zabójstwa Małgorzaty K. We wtorek mężczyźni oraz ich pełnomocnicy wygłosili mowy końcowe. Podczas rozprawy byli również obecni rodzice nieżyjącej dziewczyny, którzy postanowili otwarcie zamanifestować swoje niezadowolenie z uniewinnienia Tomasza Komendy.
Państwo K. pojawili się w sądzie uzbrojeni w drewniane transparenty, na które przelali swoje rozgoryczenie.
Nowonarodzony Tomasz Komenda, TVN, redaktor Głuszak, mecenas Ćwiąkalski - WON - brzmiał jeden z napisów.
Sąd ostateczny i definitywny.To Małgosia zgwałciła i zamordowała aktora Tomasza Komendę. Oskarżeni Basiura i M., i inni oszuści do zamknięcia w sejfie. Wszyscy Polacy to wielka... - można było przeczytać na kolejnej z tablic.
Podczas rozprawy rodzice Małgosi kilkakrotnie podkreślali swoje przekonanie o winie Tomasza Komendy. Jak donosi Wirtualna Polska, kiedy jeden z adwokatów oskarżonych wspomniał, że w zbrodnię były zamieszane trzy osoby, para miała głośno wykrzyczeć nazwisko uniewinnionego po 18 latach spędzonych w celi mężczyzny.
Matka zamordowanej dziewczyny przyznała, że z pełnym przekonaniem wierzy dowodom, na podstawie których Komenda trafił za kratki - w tym m.in. odciskowi szczęki, który przed laty został uznany za należący właśnie do mężczyzny. Dziś biegli twierdzą jednak, że w rzeczywistości odcisk mógł równie dobrze należeć do osoby o podobnym zgryzie.
Rodzice zamordowanej otwarcie potępili także film Jana Holoubka 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy.
To hańba dla wymiaru sprawiedliwości (...) Film o tobie bez dziewczyny zgwałconej przez ciebie jest nic nie wart, prosiliśmy, dajcie dziecku spokojnie leżeć w grobie - mówił na sali ojciec Małgosi.
W sobotę Tomasz Komenda i jego narzeczona gościli w Dzień Dobry TVN. Podczas rozmowy oczekujący narodzin potomka Tomek postanowił odnieść się do oskarżeń rodziców Małgosi, które już wcześniej kierowane byłe pod jego adresem.
Chciałbym się zwrócić do ojca ofiary, że jeżeli jeszcze raz będzie mnie oczerniał i mówił, że to ja jestem prawdziwym sprawcą, który skrzywdził ich córkę, to spotkamy się na drodze sądowej. Ostrzegam po raz ostatni, że jeszcze raz zobaczę jakieś wpisy. Bardzo panu współczuję, ale to nie ja skrzywdziłem pana córkę - podkreślał.
Myślicie, że spór Komendy z rodzicami zamordowanej Małgorzaty faktycznie zakończy się na drodze sądowej?
Zobacz również: Rozgoryczony Tomasz Komenda GROZI ojcu zamordowanej Małgosi Kwiatkowskiej: "JESZCZE RAZ I SPOTKAMY SIĘ W SĄDZIE"