Nawet zbierająca straszliwe żniwo pandemia koronawirusa nie była w stanie zakłócić jednego z najbardziej podniosłych świąt Wielkiej Brytanii. Jak co roku w najbliższą do 11 listopada niedzielę brytyjskie elity zebrały się, aby oddać hołd poległym w czasie zbrojnych konfliktów. Niestety tym razem przez wgląd na lawinowo rosnącą liczbę zakażeń w celebracji Niedzieli Pamięci udział mogła brać jedynie ściśle wyselekcjonowana grupa osób. Dla całej reszty obchody były transmitowane w telewizji.
Zobacz: Książę Harry nie jest synem księcia Karola?! Meghan Markle namawia męża na zrobienie testów DNA
Pod londyńskim Cenotaphem mogliśmy obserwować m.in. księcia Karola i księcia Williama, którzy złożyli tradycyjne wieńce z maków - symbolu Dnia Pamięci. Ich każdy krok bacznie obserwowały najważniejsze kobiety ich życia - królowa Elżbieta, księżna Camilla i księżna Kate. Monarchini i pozostałe członkinie rodziny królewskiej ulokowane były na balkonach położonego nieopodal statuy Biura Spraw Zagranicznych. Na miejscu nie zabrakło także premiera Wielkiej Brytanii - Borisa Johnsona.
Trudno jednak było nie zauważyć, że w porównaniu do poprzednich lat pod Cenotaphem zabrakło pewnej ważnej osobistości. Mowa rzecz jasna o księciu Harrym, który rok do roku zwykł uczestniczyć w uroczystościach, aby oddać hołd bohaterskiemu poświęceniu brytyjskich żołnierzy. Obecnie były już książę jest niestety chyba zbyt zajęty realizowaniem się u boku małżonki Meghan Markle w Hollywood, aby wspierać rodzinę w wypełnianiu publicznych obowiązków.
Przypomnijmy: Wuj Kate Middleton prosi Meghan Markle i księcia Harry'ego: "POZAMYKAJCIE TE MORDY!"
Harry chciał ponoć złapać dwie sroki za ogon i wystosował specjalne życzenie, zgodnie z którym pod pomnikiem miał być złożony wieniec w jego imieniu. Jak informuje portal Daily Mail, Pałac Buckingham odmówił jednak jego prośbie, jako że Harry nie jest już uznawany za członka królewskiej dynastii. Zgodnie z doniesieniami tabloidu, taki obrót spraw miał wyjątkowo zasmucić płomiennowłosego rezydenta wzgórz Hollywood.
Zobaczcie zdjęcia z obchodów Niedzieli Pamięci. Myślicie, że Harry coraz bardziej żałuje swojej decyzji o odseparowaniu się od rodziny?