Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Rodzina miliarderów SKAZANA za wyzysk służby. Pracownikom kazano spać w piwnicy i płacono GROSZE

109
Podziel się:

Rodzinę Hinduja media tytułują "najbogatszą w Wielkiej Brytanii", tymczasem w ich szwajcarskiej willi miało dochodzić do rażących nadużyć. Ich służba miała ponoć nie otrzymywać nawet minimalnej pensji, a na tym wcale nie koniec. Szczegóły szokują.

Rodzina miliarderów SKAZANA za wyzysk służby. Pracownikom kazano spać w piwnicy i płacono GROSZE
Rodzina miliarderów skazana za wyzysk służby. Stawiano im poważne zarzuty (Facebook, Getty Images)

Rodzinę Hinduja media tytułują jako "najbogatszą w Wielkiej Brytanii", a ich dobytek rzeczywiście jest imponujący. Brytyjscy miliarderzy mają wpływy m.in. w sektorach ropy naftowej czy bankowości, a ich majątek szacuje się na nawet 37 miliardów funtów. Mogłoby się więc wydawać, że przy takim bogactwie dobrze płacą służbie, która opiekuje się ich domem. No właśnie - mogłoby.

Miliarderzy skazani za wyzysk służby. Szczegóły sprawy szokują

Rodzina miliarderów może się oczywiście pochwalić okazałymi nieruchomościami, a jedną z nich jest rezydencja nad Jeziorem Genewskim. To, co wyszło na jaw, wskazuje jednak, że nie wszyscy żyli tam jak w bajce. Jak informują światowe media, rodzina Hinduja trafiła przed sąd w Genewie, gdyż zatrudniona przez nich służba miała być okrutnie wyzyskiwana. O szczegółach donosi dziennik "Blick".

Wspomniane medium przekazało, że jedna z osób pomagających czteroosobowej rodzinie bogaczy w utrzymaniu willi otrzymywała tylko 7 (!) franków za 18 godzin pracy. Najbardziej szokujące jest jednak to, że więcej niż na pensje rodzina wydawała nawet na psa. W dokumencie "Zwierzęta domowe" zawarto informację, że na utrzymanie pupila przeznaczyli już 8584 franki, a więc około 40 tysięcy złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Weszli do willi Rosjanina. Wielka akcja w Niemczech

Prokurator Yves Bertossa wspominała, że miliarderzy mieli nie tylko wykorzystywać służbę, ale też ograniczać ich wolność. Do pracy sprowadzali osoby z Indii, najczęściej te bez wykształcenia, a po przybyciu do willi mieli zabierać im paszporty i zabraniać wychodzić z domu bez wyraźnej potrzeby. Zarobione pieniądze przekazywano na konta pracowników w Indiach, więc w teorii nie mieli na miejscu nawet własnych pieniędzy. Sypiać kazano im z kolei w piwnicy, bez okien i na materacach.

W zeszły piątek zapadł wyrok skazujący wobec czterech członków rodziny. Prakash i Kamal Hinduja zostali skazani na 4 lata i 6 miesięcy więzienia, z kolei ich syn Ajay i jego żona Namrata dostali po 4 lata. Uniewinniono ich natomiast od zarzutu handlu ludźmi. Jednocześnie żadna z tych osób nie stawiła się na ogłoszeniu wyroku. Śledczy twierdzą, że wyzysk pracowników mógł trwać latami i przynieść miliarderom oszczędności rzędu nawet 2,5 miliona franków.

BBC informuje, że prawnicy miliarderów stają w obronie swoich klientów i wskazują na zeznania samych pracowników, którzy utrzymywali, że "są wdzięczni za zaoferowanie im lepszego życia". Część z nich zdecydowała się wycofać pozwy cywilne. Obrońcy rodziny twierdzą również, że prokuratura mijała się z prawdą w sprawie wynagrodzeń i wielogodzinnych dni pracy, a służba otrzymywała liczne świadczenia i nigdy nie trzymano ich w izolacji.

78-letni Prakash i 75-letnia Kamal, ze względu na zaawansowany wiek, nie uczestniczyli w postępowaniu z powodu złego stanu zdrowia. Po wyroku prokuratora wnioskowała o areszt dla młodszej pary, ale sąd się do tego nie przychylił. Prawnicy natomiast przekazali, że wkrótce zostanie złożona apelacja, a w oświadczeniu poprosili, aby "w dalszym ciągu stosować zasadę domniemania niewinności rodziny".

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(109)
WYRÓŻNIONE
Z Londynu
3 miesiące temu
Okropna nacja, kto ma z nimi kontakt ten wie.
Element
3 miesiące temu
W ludziach jest coś takiego niepokojącego, maja wszystkie pieniądze świata i to im nie wystarcza, oni maja potrzebę poniżenia drugiego, żeby czuć jakaś władze coś więcej niż finansowy sukces. Naprawdę świat jest chory.
Benedek
3 miesiące temu
Miliardy zrobione na wyzysku
Chłystek
3 miesiące temu
Dlatego są miliarderami🤪 Uczciwie do tych miliardów nie doszli - oszustwa, przekęty wyzysk drugiego człowieka😥 Nie trzeba daleko szukać na naszym podwórku mamy podobnie
Anna
3 miesiące temu
W kręgach elity finansowej spotka ich ostracyzm. Dobrze,że to wyszło na jaw. Życie i los ich ukażą. Zobaczycie,że masowo brytyjska finansista zacznie zrywać z nimi kontrakty.Brytyjska elita,to środowisko bardzo hermetyczne. Nie be skazy,ale jeśli tylko jeden z nich jest na czołówkach gazet ,skazany prawomocnym wyrokiem spotyka go wykluczenie społeczne i biznesowe. Z tego,co wyczytałam rodzina K została wyrzucona z trzech elitarnych klubów gentlemanów i dwóch klubów : biznesowego i golfowego. Oficjalne stanowiska na stronie klubów. Bardzo się cieszę .
NAJNOWSZE KOMENTARZE (109)
SmierdIele
2 miesiące temu
W uk jeat plaga. Wystawis cos na pchlim targu to przyjada i macaja, chca znizek, prYchodA cala rodzina z 10 osob i wszystko dotykaja chowaja w torbe i mowia ze dadza polowe. Kiedys smusialam sprzedac towar ze sklepu z pamiatkami w uk, i jeden bogaty idjaniec ktory mial siec takich sklepow chcial towar warty 1500 funtow za 500. ZgodIlam sie bo potrzebowalam kasy i miejsca. Dowiozlam mu towar furgonetka, a on po wypoakowniu dal ki 300 funtow i mowi ze tylko tyle ma. Masakra ludzie. To sa brudni i wstretnni ludzie, ktorzy sa ujma dla ludzkosci. Tfu.
HANIA
2 miesiące temu
@fajny swiat I DO NOT CONSENT TO THIS (NIE UDZIELAM NA TO ZGODY). POWTARZAJ TO. MAMY WOLNĄ WOLĘ DANĄ OD BOGA. będzie dobrze! :)
Hania
2 miesiące temu
@Moki myslę, że jesli nie jedziesz sama (juz 1 koleżanka zmienia sytuację, a zwłaszcza jakikolwiek facet u boku) i jeśli masz mocne nerwy i wielką ciekawść świata, oraz czas, to może być ciekawe doświadczenie. Ja trochę żałuję, bo jak pisałam, było to przerażające. Jeśli nie jesteś nadmiernie empatyczna, możesz jechać z kimś i będziesz uważać, to wg mnie można, jako ekstremalną przygodę! Jesli czujesz takie pragnienie, to może jest powód. Niektóre świątynie byly imponujące. Poza tym, naprawdę wszystko się rozwala i jest w strasznym stanie. Byłam w Delhi, na Goa (tam trochę lepiej) i w Kalkucie, a także w ośrodku jogi w Coimbatore (niestety, skrajny seksizm był i tam obecny). Niektórzy ludzie byli, oczywoście, bardzo mili. Ale to nie większość... Z kobietami prawie nie miałam problemu, tak na marginesie. @Mgda, dzięki, myślę że to niechlubne trofeum maja ex aequo Hindusi, wiele narodów islamskich (w tym Arabowie oczywiscie i niektóre kraje Afryki). Teraz nauczona doświadczeniem się z Tobą zgadzam, trzeba uważać, gdzie jezdzimy
Łukasz
2 miesiące temu
Oczywiście hindusi. Pomyślcie co dzieje się w Indiach..
Cała prawda
2 miesiące temu
To są właśnie hindusi. Wy się boicie zalewu obcych nacji w Polsce, emigrantów z Afryki kiedy tak naprawdę już kilka tysięcy Polaków co najmniej jest metretowanych przez Hindusów i to zdalnie! Hindusi na wysokich stanowiskach korporacjach, to zazwyczaj ci którzy także są na wysokich kastach w Indiach, potrafią zniszczyć życie niejednemu Polakowi pracującemu w tej samej firmie, podległego im bezpośrednio albo pośrednio. Wiem co mówię: pracuję z nimi, mimo że bezpiecznie zdalnie z własnego domu to i tak swoje przeszłam, swoje musiałam się leczyć, brać L4, mój stan psychiczny był fatalny. Żeby była jasność: mówię tutaj o hindusach na wysokich stanowiskach. Hindus który ma stanowisko wyższe od osoby która z nim współpracuje potrafi tej osobie zniszczyć życie. Bo tak mu się wydaje że tak musi postępować i musi być kierownikiem od wszystkiego i sprawdzać cię we wszystkim. I wszystkie te korporacyjne "core od conduct" nagle nie mają zastosowania. A jak masz Hindusów którzy pracują dla ciebie to z kolei masz nienaturalną służalczość. Także bójcie się dalej tych emigrantów z Afryki którymi straszy PiS obecnie bo nie zauważacie jak drugi najliczniejszy naród świata obecnie przejmuje bardzo wiele korporacji, zarządczych stanowisk, jak wielki ma wpływ na życie Polaków którzy pracują w tych firmach! Oni wcale nie muszą nielegalnie migrować oni wcale nie muszą robić burd na ulicach. Wystarczy że coraz więcej firm ma swoje oddziały coraz to bardziej liczniejsze w Indiach, ma tam kierowników, dyrektorów którzy jakimś dziwnym sposobem nagle stają się menadżerami osób w Europie zachodniej, a już najgorszy scenariusz to wtedy kiedy firmy zachodnie nagle mianują Hindusów na najwyższe stanowiska. Jeszcze jedno: podróże do Indii. Można wrócić w jednym kawałku można w ogóle nie wrócić można wrócić zgwałconym. To nie jest bezpieczny kraj, a kultura traktowania ludzi na niższej kaście albo nic nie stanowisku to jest jakiś dramat.
gość
2 miesiące temu
współczesne niewolnictwo w białych rękawiczkach
Ala
2 miesiące temu
Nic nowego to przeciez hindusy.. Kazdy sie jak trakyuja ludzi pracujac dla nich
Gosć
3 miesiące temu
Po co u nich pracowali jak icb tak traktowano!
Gabi
3 miesiące temu
Bylam zona hindusa przez 12 lat , na poczatku ujela mnie jego opiekunczosc i zaradnosc, poza tym byl przepieknym mezczyzna. Ale po tych wszystkich latach nawet nie bylo co dzielic bo on od poczatku zatajal realne zarobki, nie mialam nawet jak posiadac wiedze jak duze to byly te pieniadze, ale to byly tysiace funtow. W jego mniemaniu to sa jego piieniadze bo on je zarobil, a na na odchodne jak mu powiedzialam ze nawet przez te wszystkie lata nie kupil domu to odpowiedzial ze przeciez kupil mi komputer i telewizor. Hindusi to narod skapcow i mezczyzni wioza sie z kobietami czesto padkudnymi, ale z domow z pieniedzmi. Pracuje w firmie zajmujacej sie irganuzacja drogich wesel i czasem trudno uwierzyc w pary ktore sie widzi , mezczyzni w tej leca leca tylko na kase
Hbu
3 miesiące temu
Mieszkam w Anglii i miałem do czynienia z bogatymi Hinduskimi rodzinami to jest na porządku dziennym. U tych gdzie pracowałem służba spała w nieogrzewanym garażu na materacu, jadła tylko suchy ryż, zarabiali grosze i zabrane im były paszporty. To są ludzie zazwyczaj ze skrajnej biedy którzy nie mają wyjścia. To jest taka kultura kastowa, że tego co jest niżej traktuje się jak psa! Okropieństwo!
Kas
3 miesiące temu
Obslizli zli do granic. Oni niestety kulturowo są bardzo pokrzywieni. Miliarder zeby czuc wyzszosc buduje wiezowiec po srodki slamsow. Ludzie zyja w brudzie nie do opisania
Gosc
3 miesiące temu
Bron Boze pracowac w gabinecie dentystycznym u tej nacji np w Londynie🙈
Margo
3 miesiące temu
Taka kultura, musimy postępowo i nowocześnie szanować i wspierać i z podziwem się zachwycać, ze po latach życia w Europie nawet kolejne pokolenie nadal kontynuuje swoje tradycje. Pora się przyzwyczaić i trenować uśmiechy!
Noga
3 miesiące temu
W ogole jestem zszokowana, że Pudel wrzucił takie info - na szwajcarskich portalach informacyjnychn na próżno szukać chociaż słowa o tym, co ta rodzinka odwalała. Pewnie sporo zapłacili mediom za milczenie
...
Następna strona