Po pierwszym odcinku najnowszej edycji Must be the Music wydaje się, że show będzie sukcesem. Nieco irytujące są jednak wyreżyserowane "kłótnie" między jurorami. Zdarzają się też "spontaniczne" sytuacje takie jak... pogryzienie uczestniczki. Kora zaproponowała Roguckiemu, by pomógł jednej z wokalistek opanować stres.
_Piotruś idź panią podgryź. Popodgryzaj troszeczkę pod łydkami._
Zobaczcie, jak sobie z tym poradził.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.