Roksana Węgiel jest zakochana po uszy w Kevinie Mgleju i w głębokim poważaniu ma rady innych, aby nieco się opamiętała i zaczekała ze ślubem. Piosenkarka jest zdania, że pomimo młodego wieku sama wie najlepiej, co dla niej dobre, i już snuje plany na przyszłość z ukochanym. Ich relacja rozwija się w zawrotnym tempie: zakochane gołąbki zdążyły już razem zamieszkać, a nawet wspólnie adoptować psa. Podjęli też kilka istotnych decyzji co do związku, który już niebawem wejdzie na nowy poziom.
Narzeczeni nie tylko skupiają się na planowaniu wspólnej przyszłości, ale przy tym wszystkim są także niemal nierozłączni. Roksana i Kevin wyraźnie nie potrafią bez siebie żyć i starają się spędzać ze sobą każdą wolną chwilę. Starszego od gwiazdy o 8 lat partnera nie mogło oczywiście zabraknąć na czwartkowej premierze ukraińskiej animacji "Mavka i strażnicy lasu", do której Roksana nagrała piosenkę oraz podłożyła głos tytułowej bohaterce. O dziwo tym razem para odpuściła sobie wspólnie pozowanie na okolicznościowej ściance, za to dali się sfotografować w sali kinowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Roksana Węgiel ujawnia kulisy przygotowań do zbliżającego się ślubu
Tego wieczoru Roksana była zobligowana do wywiązania się z zobowiązań zawodowych, do których zaliczają się wywiady z reporterami. Po przeparadowaniu czerwonym dywanem nastolatka sumiennie przystąpiła do rozmów z dziennikarzami. Związek zwyciężczyni Eurowizji Junior i producenta muzycznego od co najmniej kilkunastu tygodni jest gorącym tematem w kolorowej prasie, a ostatnie rewelacje tylko podgrzały atmosferę wokół ich miłosnej relacji. Nic więc dziwnego, że głównym tematem dyskusji był właśnie mariaż młodej pary. Na wstępie Węgiel została zapytana o termin ceremonii oraz koncepcję na całe wydarzenie.
Planujemy - wyjawiła Roxie. Zbieramy inspiracje. Działam. Marzy mi się, żeby to był taki nasz dzień, totalnie nasz. Miejsce jest ważne. Chcemy zrobić wszystko po swojemu.
W dalszej części wywiadu celebrytka zapowiedziała, że nie chce robić ze swojego ślubu medialnego wydarzenia sezonu. O ile wokalistka i jej luby uwielbiają obnosić się ze swoim związkiem za pośrednictwem mediów społecznościowych, samo wydarzenie ma być kameralne i "intymne".
Nie chcę medialnie tego roztrząsać - stwierdziła. To jest taki temat: Pochwalić się? Ok. Ale nie chcę wszystkich zapraszać do szczegółów.
Myślicie, że uda im się ta sztuka?